niedziela, 10 marca 2019

Jak nauczyc sie bycia śwadomym uczuć, emocji?

Z dedykacją dla eliatrieste i jej zapytania.

Pytanie nie jest takie proste, ponieważ uczeni nie ustalili jeszcze, co to jest świadomość. Na potrzeby życia zwykliśmy mówić, że mamy świadomość tego, co myślimy, tego, co czujemy i tego, co robimy, tego, co widzimy i tego, co słyszymy. Oczywiście są wyjątki, niektórzy choćby po alkoholu nie wiedzą, co robią-:).

Dlatego nie wgłębiając się zbytnio w teorię czy nawet fizykę kwantową, która obecnie wiele pomaga zrozumieć, możemy stwierdzić, że jest w nas świadome i nieświadome, niektórzy mówią o podświadomości. Świadomość siebie oznacza też pewien dystans do siebie, bo bez dystansu trudno obserwować, co w nas się dzieje. Gdy aktualnie odczuwamy smutek, nie oznacza że jesteśmy tym smutkiem, to przemijająca reakcja emocjonalna. Mamy wybór- możemy zatopić się w tym smutku lub nazwać go i w sposób świadomy zmienić ten stan emocjonalny. Co to znaczy w sposób świadomy? Mamy wpływ na oddech, z którego pomocą uspokajamy ciało i obserwujemy czy wybieramy myśli, które nam pomagają radzić sobie. Zmiany myśli musimy się nauczyć. Najlepiej swoje myślenie oprzeć na faktach, a nie na ocenach. Często jest tak, że mamy w głowie jakieś schematy i np. jak rodzice panikowali, to też taki program w sposób automatyczny może się odpalać. Wtedy przy pomocy świadomości uczymy się innego podejścia i innych reakcji emocjonalnych.

Uczucia to dla mnie mieszanka emocji i myślenia. Niektórzy stwierdzają, że pierwotnych emocji jest 5: strach, wstyd, smutek, gniew, radość. Emocje odczuwamy w ciele, uczucia może w świadomości?

Świadomość emocji to nazwanie tego, co odczuwamy. O ile te podstawowe emocje łatwo rozpoznać, o tyle uczucia trudniej sobie uświadomić. Czasami możemy nie rozpoznawać poczucia winy, często do gniewu się nie przyznajemy, wypieramy go i tłumimy. Tłumione emocje spychane wpływają na myślenie i na ciało powodując, że możemy stać się chorzy, ale też sarkastyczni, ironiczni, cyniczni, obrażać się często, buntować, złośliwe uwagi robić, naśmiewać się z innych. Uczucia zazdrości, mściwości, urazy, żalu, źle wpływają na fizjologię ciała.

Świadomość emocji to rozpoznanie fizjologicznych reakcji w ciele i rozpoznanie myśli i obrazów w „głowie” Przy bardzo silnych emocjach, bo one mają swoje natężenie może być tak, że odczuwamy ból głowy, ból brzucha, oddawać często mocz, albo mieć biegunkę, suchość w ustach, pocenie się itp. Wówczas nie będąc świadomym, nie kojarzymy tego z emocją, np. strachem tylko z chorobą, tak zwana somatyzacja. Wtedy może powstać myśl- jestem na coś chory. Coś mi jest. Emocja nazwana przestaje być nieświadoma.

Jeżeli pojawiają się np. pytania - czy ja dobrze zrobiłam? Czy powinnam może inaczej? A co oni teraz pomyślą? Takie pytania wskazują na odczuwane emocje-przeżywamy jakąś sytuację, odczuwamy emocje-tego typu pytania najprawdopodobniej wskazują na strach. Pochodne strachu to: panika, płoszenie się, obawa, lęk, bojaźliwość, zdenerwowanie, zazdrość, nieufność, zawiść, ostrożność, powściągliwość, niepokój, przerażenie, dręczenie, litość.

Czasami może być tak, że łapiemy emocje innych ludzi — jesteśmy jak WiF-i łapiemy emocje innych, to dobrze z jednej strony, bo tak rozwija się też miłość. Ty masz do mnie pozytywne emocje, dobrze o mnie myślisz, zaczyna się to udzielać drugiemu. Jest też gorsza strona łapania czyichś emocji -np. złoszczący się ojciec czy matka jest źródłem złości, smucący się rodzic źródłem smutku i dziecko zaczyna odczuwać te emocje oraz uczy się reagować jak rodzice. Nie zawsze sobie natomiast uświadamia czemu jest mu źle.

Male dziecko, a nawet starsze, czasami i dorośli bez inteligencji emocjonalnej nie uświadamiają sobie swoich uczuć. Np. nastolatek się potnie, aby zlikwidować napięcie, dokonuje samookaleczeń, a nie uświadamia sobie, że źródłem tego jest gniew, bo to on prowadzi do agresji.
Świadomość własnych emocji przydaje się w relacjach. Wtedy wiemy, czy to nasze emocje, czy złapane od kogoś. Lubię przebywać wśród ludzi radosnych, to bardzo przyjemne zatopić się w radości.
Świadomość swoich reakcji przydaje się w relacjach- jeśli w przeszłości byliśmy często krytykowani, to z automatu każdą uwagę możemy odczytać jako krytykę.

Dlatego wszytko to, co sobie uświadomimy, przestaje nami rządzić, bo staje się świadome i podlega naszej woli. Polecam szeroko rozumiany rozwój osobisty i duchowy.
Nasz umysł "racjonalny" zazwyczaj nie decyduje o tym, jakie powinniśmy mieć uczucia. Umysł racjonalny może jedynie kontrolować jaki jest przebieg tych reakcji. Nie decydujemy się świadomie kiedy się wściekać, denerwować, ale racjonalny umysł może na pomóc "rozpuścić" emocje.
Skarbnica wiedzy o emocjach to książka Daniela Golemana " Inteligencja emocjonalna"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz