Zacinanie
się i jąkanie pojawia się ok. 4 czy 5 roku życia. Czasami pojawia się
jako samoistny objaw fizjologiczny i znika. Czasami jednak przechodzi w
nawyk takiego mówienia i staje się nieprawidłowością. Dobra
wiadomość jest taka, że jest możliwe skorygowanie tej wady wymowy.
Źródła
najczęściej są natury psychologicznej, ponieważ symptomy są skutkiem
strachu, lęku, poczucia niższości, bezradności lub nadmiernej kontroli
ze strony rodziców (w tym np. stałe i częste zwracanie uwagi,
kontrolowanie, poskramianie samodzielności itp.)
Najczęściej psychologowie udzielają takich porad:
1. Nie dokuczaj dziecku.
2. Nie zwracaj uwagi na jego sposób mówienia.
3. Nie nalegaj, by dziecko mówiło w jakiś określony sposób.
4. Nie przerywaj dziecku, gdy coś relacjonuje albo opowiada.
5. Nie zbijaj dziecka z tropu wypowiedzi, np. zwracając mu uwagę za każdym razem, by zdanie zaczynał, od „proszę".
6. Spróbuj pomóc dziecku, by uporał się z lękami i poczuciem nieadekwatności.
7. Wzmacniaj w nim poczucie pewności siebie.
8. Staraj się odwracać uwagę od tego, jak mówi, tylko skup się na tym, o czym mówi.
9. Czytaj dziecku bajki: relaksacyjne oraz takie, które mówią o przezwyciężaniu trudności.
Oczywiście
dziecko z utrwalonym nawykiem zacinania czy jąkania powinny się udać do
logopedy, czyli specjalistę od wad wymowy. NFZ również refunduje
takiego usługi.
Dziecko do 12 -14 roku jest bardzo związane z matką. Kosmo energetyka
nawet stwierdza, że mają jedno biopole. Jesteśmy jak zestaw naczyń
połączonych. W związku z tym napięcia i stresy matki automatycznie
udzielają się dziecku. Dlatego też warto się zastanowić, czy jako matka
nie mam problemów natury emocjonalnej, które warto przegadać lub
przerobić z psychologiem. Oczywiście tatusiowie też mogą się zastanowić,
jaki mają stosunek do żony i czy ich wzajemne relacje są spokojne i
pozbawione napięć, albowiem dziecko jako część systemu odzwierciedla
go. Dlatego ważne jest, aby uzdrawiać cały system, a nie tylko dziecko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz