Niektórzy mają, mogą mieć albo już mieli coś takiego, jak lęk uogólniony czy lęk społeczny ( tzw. fobia społeczna) czy inne lęki.... tak jak niektórzy mieli grypę czy inne dolegliwości zdrowotne, a o których już nie pamiętają.
Wiecie co jest najstraszniejsze w tym?
To, ze Ci ludzie mający usłyszeli kiedyś od jakiegoś fachowca ( autorytetu), ze to nie przechodzi.... i to przekonanie staje się świadomym wirusem, który ciągle zatruwa i programuje podświadomość na lęk. Podświadomość jest jak taśma, na którą nagrywa się program, a który potem odtwarza się automatycznie i wpływa na percepcję, myślenie, zachowanie czy nastrój. Czy można sobie pomóc mając w głowie , ze nic z tego? że to nie przejdzie ? oczywiście, ze nie ...dlatego należy to zmienić.
Ciągle są jakieś przypadki, których medycyna nie wyjaśnia. Ponadto medycyna, psychologia i inne nauki ciągle się rozwijają, a teorie i hipotezy zmieniają się i dzisiejsza "prawda" okazuje się kłamstwem jutro.....
Zatem czy można stwierdzić z całą odpowiedzialnością, że to nie przechodzi?
skąd możemy wiedzieć, ze nie przejdzie?
jeżeli myślimy ze nie przejdzie, to jasne ze nie przejdzie bo tym przekonaniem programujemy podświadomość właśnie na lęk. Jeżeli myślimy, ze przejdzie i programujemy się tą myślą, to oczywiście przejdzie!
o wiele prawdziwsze stwierdzenie będzie ....<to , ze dziś odczułem lęk, nie znaczy że on będzie się powtarzał> lub inne które będzie Wam pasować i pozytywnie nakręcać.
Ponadto pytania w stylu < dlaczego mam lęk ? > < dlaczego mi nie przechodzi ?> nakręcają świadomość na lękowe stany i ona ciągle je " widzi " i kieruje na nie uwagę . Trzeba pamiętać, ze energia podąża za uwagą.
Dodatkowo skutek uboczny takich myśli, to złość, żal , poczucie winy, a im więcej emocji tym większe zapętlenie energii, a w efekcie jej blokowanie.
Takie stwierdzenia w stylu, jak pójdę tam, to zasłabnę , jak pójdę tam to poczuję lęk ....to jest właśnie programowanie podświadomości na odczuwanie lęków.... a jednocześnie jest to ten podświadomy automatyczny program lękowy...
Terapia lęku to wzmacnianie biopola za pomocą energii i świadome produkowanie zdrowych myśli aż podświadomość się ich nauczy, a wtedy odtwarzają się automatycznie.
no i poza tym warto pamiętać, ze najczęsciej wpadamy we własne sidła wierząc w potęgę naszych przekonań, jak również w to, ze posiadamy za ich pomocą iluzoryczną kontrolę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz