czwartek, 15 grudnia 2011

Co to jest rozwój osobisty?

Ostatnio dużo się słyszy o rozwoju osobistym. Człowiek coraz bardziej nastawia się na sukces. Właściwie to współczesny „ wyścig szczurów” wręcz „wymusza” to na nas. Oczywiście, jak nie mamy ochoty brać w nim udziału to przecież też nie musimy. Zdecydowanie jednak nie lubię tego określenia w stosunku do ludzi. Bardziej podoba mi się określenie dobra wszechświata nalezą się każdemu :)
Czasami ma się już dosyć poradników na ten temat „ zmień siebie” A niektórzy wręcz przeciwnie gromadzą całą masę poradników na temat zmiany osobistej, czasami gubiąc się w tym chaosie. Był czas w moim w życiu, że czułam presje zmiany. Presja wytwarza dodatkowy stres. Dlatego zrobiłam sobie małą „terapię”. Polecam to również czytelnikom. Odprężyłam się , zamknęłam oczy i zastanowiłam się – czego nie chcę zmieniać w swoim życiu, albo w sobie. Poczułam się z tym bardzo dobrze i zupełnie na luzie. Pomyślałam sobie, jak dobrze nic nie zmieniać.
Stwierdziłam jednak, że chce się rozwijać. Słowo rozwijać, wzbogacać jest zdecydowanie lepszym słowem dla motywowania się niż „ zmiana” Specjaliści od rozwoju duchowego, jak też psycholodzy twierdzą ,ze jak nastąpi wewnętrzna zmiana to zmienia się również sytuacje na zewnątrz. Bowiem myślenie ( ocena) wpływa na nasz odbiór, jak też na komunikację. Niektórzy ludzie twierdzą , że wciąż trafiają na „ chamskich” ludzi. Niektórzy wręcz przeciwnie , trafiają na miłych ludzi. Może to „ trafianie” na ludzi wynika z tego , że przyciągamy do siebie, ub też jakieś reakcje wzbudzamy u innych ? przecież inni też wzbudzają w nas odczucia, czyli można pokusić się o stwierdzenie, że wzajemnie wpływamy na siebie. Jeżeli ktoś ma ochotę się rozwijać czy wzbogacać swoja wiedzę to oczywiście zapraszam do czytania. Dla nikogo nie jest tajemnicą, że ludzie, którzy potrafią wpływać na siebie , radzić sobie ze swoimi emocjami oraz skutecznie wpływać na innych zapewne odnoszą większe sukcesy. Świadomie rozwijać się możemy tylko wtedy kiedy sami tego chcemy i pragniemy. Trudno np. nabrać większej pewności siebie , gdy nie będziemy tego chcieć lub nie będziemy ćwiczyć tego praktycznie. Tak samo, jak nikt za nas nie może nauczyć się jeździć autem czy nikt w naszym imieniu nie skorzysta z łazienki..

Zastanawiałam się , jak najlepiej określić czym jest rozwój osobisty i do czego nam służy. Można ująć , że punktem wyjścia jest świadomość samego siebie, a następnie to wewnętrzna przebudowa i dokopywanie się do potencjału nieświadomego umysłu po to, aby szczęśliwej i radośniej żyć. Dla kogoś sukcesem będzie pokonać nieśmiałość, a dla innego zostać prezesem dużej firmy. Wielu też może pomyśleć, po co mi rozwój osobisty, przecież to i tak nie pomoże bo ja już taki jestem.
Otóż czy naprawdę wiemy jacy jesteśmy ? czy tylko myślimy tak o sobie ? Wiele zależy od naszego myślenia, przekonań czy słów, jakie mamy o sobie czy życiu w ogóle.
Jak mawiał Sokrates "Życie nie poddane badaniu nie jest warte przeżycia". Tak więc możemy być badaczami samego siebie. Jeżeli jesteśmy w pełni zadowoleni z siebie czy z życia to nawet nie zastanawiamy się nad rozwojem osobistym. Jeżeli jednak nie jesteśmy zadowoleni to wtedy warto dokonać wewnętrznej przebudowy ku własnemu zadowoleniu. Sprawa zmiany w sobie jest bardzo prosta. Jedną z podstaw rozwoju osobistego jest zmiana naszej „ wewnętrznej mowy” oraz przekonań, które nas ograniczają. To oczywiście przeniesie się do naszego komunikowania się z innymi. Zwykły wyraz muszę. Jak się dobrze zastanowimy to wytwarza presję, przymus. Można zaobserwować u siebie –ile razy i do czego używam tego słowa. Zastanowić się , co tak naprawdę muszę , a czego tak naprawdę chcę. Kto z nas lubi przymus ? chyba nikt. To słowo <muszę> zapewne bierze się z dzieciństwa – musisz się uczyć, musisz umyć zęby, musisz iść spać....musisz ....a potem wiele rzeczy stało się przymusem. Potem musisz wstać do pracy, musisz dobrze wyglądać, musisz dobrze zarabiać...musisz ..... społeczny, kulturowy wpływ mówi nam o tym co powinniśmy , co wypada, a co nie wypada. Nic dziwnego stajemy się jednostką , która żyje w określonym społeczeństwie. W ten sposób fundujemy sobie coraz większy stres. Dlatego swoim klientom przypominam zawsze , aby przyjrzeli się jak oddychają. Oddech jest podstawa życia , oddech pokazuje tez jakie emocje się w nas wzbudzają. W chwili zdenerwowania przywracając spokojny oddech , odzyskujemy spokój. Włączenie świadomego oddychania jest niezmiernie istotne w radzeniu sobie z emocjami oraz stresem. Jak już głęboko i spokojnie oddychamy to możemy się zastanowić:
Czy chce mieszkać „pod mostem”, czy chcę mieć wykształcenie, czy chcę mieć zawód, czy chce psa, czy chce pracować itp. . Tak naprawdę nie MUSIMY tego chcieć , są obecnie całkiem fajne noclegownie utrzymywane z podatków innych „frajerów” , którzy MUSZĄ pracować. Jeżeli jednak chcesz pracować to warto sobie co jakiś czas to przypominać , że ja chcę , a nie muszę. Podobno można być nawet szczęśliwym żebrakiem.

Wyrazy. ,,TAK, CHCĘ, PRAGNĘ, POTRZEBUJĘ, POTRAFIĘ, MOGĘ" o wiele lepiej brzmią i jednocześnie budzą inne emocje. Używając tych słów w codziennym użyciu sprawiamy, że nasz nieświadomy umysł pomaga nam generować przyjemne emocje.
Nastawienie na ,,TAK,, powoduje otwarcie się na nowe informacje i kojarzy się pozytywnie , nastawienie na ,, NIE ,, kojarzy się z negacją, buntem , oporem. A rozwój osobisty jest przecież po to, aby pełniej i szczęśliwej żyć, a nie bardziej stresowo. Nastawienie na TAK nie wzbudza oporu, a tym samym powoduje swobodny przepływ energii, a w efekcie lepsze samopoczucie. Gdy wstaję rano i zaczynam narzekać i mówić sobie ... muszę wstać – to od razu czuję się gorzej, a gdy wstaję, uśmiecham się i mówię sobie <chce wstać > - to od razu robi się lepiej. Jakie to szczęście, że mam zdrowe nogi, że chodzę i żyję. ( jeżeli np. ktoś spędził jakiś czas z nogą w gipsie to pewnie doskonale poczuje o czym piszę i czemu się cieszę,)
A zatem rozwój osobisty to też zmiana nastawienia z muszę na chcę, czyli zamiana słów. Podświadomość ( czyli niższe piętra naszego umysłu) , dostają informację , że chce , a tym samym pojawiają się pozytywne emocje.
Niezależnie od tego , co uważamy i w co wierzymy to faktem jest , że jedyną pewna rzeczą jest zmiana. Zmienia się dzień i noc, pory roku , rośliny wzrastają, zmienia się pogoda. My tez się zmieniamy bo zmienia się życie dookoła nas. W rozwoju osobistym jest aspekt dobrowolnej zmiany w kierunku takim, jakim my pragniemy. To coś takiego, że kształtujemy sobie rzeczywistość i życie , a nie tylko poddajemy się okolicznościom zewnętrznym.

Każdy z nas zmienia się i rozwija każdego dnia , chociaż może sobie tego nie uświadamia. Zmienia się nam nastrój , pojawiają się różne emocje. Ciągle też przystosowujemy się do zachodzących zmian. Chodzi tylko o ŚWIADOMĄ zmianę, abyśmy to my decydowali, a nie, aby ktoś decydował za nas. W procesie, jakim jest życie zmieniamy się fizycznie, emocjonalnie , psychicznie i duchowo. Rozwój osobisty to proces zwiększania swojej świadomości , docierania do nieświadomości i uruchamianie nowych zasobów oraz nabywanie nowych umiejętności.

Rozwój samego siebie to proces , a wiec jest rozłożony w czasie. Tak samo , jak musiało minąć trochę czasu zanim jako dzieci opanowaliśmy sztukę chodzenia , pisania, czytania , tak samo musi minąć trochę czasu zanim w ramach rozwoju osobistego dokona się w nas pożądana zmiana. Rozwój osobisty obejmuje sferę fizyczną ( zachowanie ) emocjonalną , psychiczną i duchową. Aby się rozwijać nie wystarczy sama teoria, bo aby nabyć umiejętności potrzebna jest praktyka. Możemy teoretycznie wiedzieć, jak jeździć autem, gdy jednak nie wykonamy tego praktycznie to jeździć się nie nauczymy. Możemy teoretycznie wiedzieć, jak upiec chleb , ale swój chleb będziemy jeść , gdy wdrożymy teorię w praktykę. Jak często powtarzamy sobie, ja to wszystko wiem , ale.....i tu włącza się nasz opór – np., wiem, że denerwowanie się nic nie daje , jednak ja nie umiem inaczej. Czyli sabotujemy samego siebie własnymi słowami ......ja nie umiem , nie potrafię.....tym nastawieniem na ,, nie,, blokujemy uruchomienie potencjału naszej podświadomości. Czy jednak na pewno nie umiem , nie mogę ?
Skąd możemy widzieć czy nam potrzeby jest rozwój osobisty ? Pokazuje to nam praktyka naszego życia. Jeżeli realizujemy nasze cele, plany i zamierzenia, spełniamy się i jesteśmy szczęśliwi i samorealizujemy się, to śmiało można powiedzieć, że rozwijamy się osobiście tak, jak pragniemy. Inni mogą się nawet od nas nauczyć, ale tylko pod jednym warunkiem - jeżeli sami tego chcą.
Gorzej, gdy z różnych powodów jest jakoś tak ,,pod górkę, realizacja celów i zamierzeń nam się nie udaje , ciężko nam sięgnąć po swoje marzenia , czasami boimy się chcieć czy planować i wycofujemy się z aktywnego życia . A czy inni sa lepsi od nas ? mają więcej szczęścia ? a może tylko myślą inaczej ? może ich mowa wewnętrzna im sprzyja i dlatego postępują inaczej , osiągając sukcesy o jakich my marzymy.

A podobno przecież każdy jest kowalem swojego losu , a to oznacza, że mamy wybór:

1) możemy narzekać na los i życie , wciskać sobie, że mamy pecha.
2) albo zacząć rozwijać siebie – korzystać ze swojego umysłu , zmieniać myślenie, zdobywać nowe informacje , nowe umiejętności oraz stosować to w praktyce.

Przecież każdy z nas słyszał, że umysł ( mózg) ma większy potencjał niż go wykorzystujemy. To może jednak warto zacząć z naszego umysłu korzystać. W końcu jest doskonałym narzędziem, które zawsze mamy przy sobie.


Rozwój osobisty to proces, to podróż w głąb siebie - w głąb swojego umysłu czyli świadomości i nieświadomości. Na 10 decyzji 9 podejmujemy w sposób nieświadomy. Potem nasz świadomy umysł sobie to uzasadnia. Zapewne każdy ma cos takiego w swoim doświadczeniu, że kupił coś nie wiadomo dlaczego, albo zrobił coś sam nie wiedząc czemu. Zmiana w sobie zaczyna się od świadomości. Co chcemy zmienić ? jak to zrobić ?
Rozwój osobisty , jak każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku. Tym pierwszym krokiem jest decyzja – co warto w sobie rozwijać ? Zdecydowane chcę, pragnienie , a nie ,,no może chcę,, . Rozwój siebie nie zaszkodzi , a może tylko pomóc w realizacji celów i zamierzeń oraz lepszym samopoczuciu. .
Możemy to robić na różne sposoby - czytać i wprowadzać w praktykę , możemy brać też udział w szkoleniach na których jest teoria i praktyka. Możemy poszukać i wybrać nauczyciela dla siebie. Drobna zmiana każdego dnia prowadzi do dużych efektów - przecież nawet kropla drąży skalę.
Rozwój osobisty to zajęcie się sobą a nie sąsiadem - rozwój osobisty to świadomość samego siebie, a nie myślenie w kategoriach co ludzie powiedzą.

Kluczem do zmiany siebie i kształtowania życia jest własna wyobraźnia, która jest wytworem kory mózgowej. O tym innym razem....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz