czwartek, 19 lipca 2012

jak rzucić palenie ?

1. Czy można zmienić nawyk ? Czy można rzucić palenie ? 

To pytanie jest niewłaściwe zadane bo  z praktycznego punktu widzenia lepiej, jak zapytamy siebie  tak -

 2. czy chcę zmienić swój nawyk ? Czy chcę rzucić palenie ?



 Jeżeli  świadomie skoncentrujemy się  i wolno przeczytamy  te  pytania,  to zapewne odczujemy  sporą  różnicę.  To pierwsze pytanie  jest takie ogólne, bezosobowe , nie wiadomo kogo dotyczy i nie wiadomo kogo się pytamy. Niewątpliwe  w tym pytaniu chodzi o jakiś nawyk , ale  ogólnie   na usta   cisną się następne uogólnienia, ze nawyki  trudno zmienić  i  takie tam bla, bla... od razu odechciewa się  zmieniać cokolwiek.  Z drugim pytaniem jest  inaczej  ponieważ to jest konkret ! dotyczy siebie...pytanie jest osobowe i jak szczerze  ze sobą pogadamy  to uświadomimy sobie  - chcemy  na poważnie  ?  czy tylko tak sobie myślimy, ze przydałoby się  " zmienić", albo , ze powinniśmy...  Na żadne przydałoby się , albo powinniśmy , nasza podświadomość nie pospieszy nam z pomocą. Odpowiedź  musi być  konkretna, jasna, rzeczowa -    CHCĘ  i  wtedy działam, albo nie chcę  i wtedy   daję sobie spokój, palę dalej.

Jakie mamy  nawyki ?

Należy podkreślić, ze nawyk to też pewna umiejętność.
chodzenie, jazda samochodem,  jazda na nartach, łyżwach, palenie papierosów, uzależnienia , martwienie się , sprawdzania drzwi po 10 razy czy zamknięte, objadanie się, obgryzanie paznokci i cała masa innych , które zapewne moglibyście uzupełnić.

co to właściwie  jest nawyk ? 
to utrwalony wzorzec zachowania, który w wyniku powtarzania stał się automatyczny i może być wykonywany  bez udziału naszej świadomości.  Niestety mamy nawyki, które  służą  naszemu zdrowiu i te które nie służą. Każdy z nas wewnętrznie  czuje , które nawyki są  dla niego niezdrowe.  Tych warto się pozbyć.
Jak pozbyć się nawyku?  ( np. palenia papierosów)

Palenie papierosów jest chyba niezdrowym nawykiem :)  a  do tego  jest kosztowne, człowiek śmierdzi,  inni  zmuszeni są nas  wąchać.  Palenie, gdy staje się  uciążliwym przymusem jest swego rodzaju  zniewoleniem  własnej psychiki.   Bardzo długo paliłam. Taki rytuał był przyjemny i odprężający. Do pewnego czasu palenie sprawiało mi przyjemność, relaksowałam się, a  papieros  był dla mnie nagrodą. Myślałam, że  dzięki papierosowi  mogłam sobie usiąść  i odpocząć .  Tak myślenie człowieka uzależnionego jest też charakterystyczne . To wszystko jest do czasu. Przychodzi moment , gdzie człowiek zdaje sobie sprawę, że  to już nie jest przyjemność  tylko przymus.  Wtedy to jest dobry czas na podjęcie decyzji o zerwaniu z nałogiem.
Gdy palenie papierosów jest manifestacją  jakiegoś kompleksu  to w momencie kiedy myślimy o tym , aby rzucić palenie to zaczynamy palić więcej.  To normalne, nie ma co się  tym przejmować. To jest czasowe. Tak się dzieje ponieważ nasza podświadomość odpowiedzialna za  podtrzymanie naszych nawyków ( umiejętności) zrobi wszystko , aby ten nawyk podtrzymać. Wtedy w naszym świadomym umyśle pojawia się  myśl - nie mam silnej woli, nie dam rady tego zrobić. Takie  figle może  wyczyniać nasza podświadomość  sabotując nasze świadome chęci. Dlatego też trzeba trochę przechytrzyć podświadomość i ignorować ten fakt, ze chce się palić więcej.  Nawyk sięgania po papierosa  musi być bardzo świadomy, tak samo jak proces palenia           ( wciąganie i wydmuchiwanie)  należy wykonywać to  bardzo świadomie. Świadomie tzn. myśleć co się robi. Palacze dobrze wiedzą, że czasami  nawet świadomie nie zarejestrują kiedy po papierosa sięgnęli.  Każda czynność związaną z paleniem należy robić bardzo świadomie np. wdychając dym myślę  jednocześnie i swoim wewnętrznym głosem mówię do siebie wciągam dym w płuca, wydmuchuję go  ..świadome  palenie łamie schemat automatycznego palenia. Ponadto świadomie  należy sobie wyobrażać siebie jako osobę niepalącą. Oczami wyobraźni zobaczyć siebie jako osobę , która nie pali w takich sytuacjach w których zwykle to robi. Można oczywiście zastosować autosugestię czy hipnozę, aby podświadomości wydać  polecenie rzucenia palenia.  Podświadomość nie podtrzymuje niczego, co nie służy jakiemuś celowi dlatego ważne jest ustalenie  czy palenie papierosów wynika z jakiegoś  kompleksu. Po rozwiązaniu kompleksu nawyk palenia będzie zbędny.

p.s

a jak nie mamy zamiaru rzucać palenia, to paląc  lepiej  myśleć, ze to nam służy  :)))





4 komentarze:

  1. zapalilabym sobie...
    Love
    Basia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D czasami tez wspomnę siebie z okresu palenia:))
      pozdrawiam gorąco Basiu:)

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi bardzo przy postanowieniu o rzucaniu palenia pomogła metoda https://allencarr.pl/o-metodzie/ i to właśnie jej najbardziej zawdzięczam ten cud. Już teraz nawet nie wyobrażam sobie sytuacji, gdybym usiadł z papierosem w ręku. Na całe szczęście palenie teraz mnie odrzuca.

    OdpowiedzUsuń