tag:blogger.com,1999:blog-63175068310914806752024-03-13T07:36:30.110+01:00Helena Zarzecka "PERSPEKTYWA"
Centrum Psychologiczno-RozwojoweHelena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.comBlogger162125tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-68239495839043364962021-02-16T11:27:00.001+01:002021-02-16T11:27:20.575+01:00Skuteczne leczenie autyzmu musi obejmować także leczenie jelit.<iframe width="480" height="270" src="https://youtube.com/embed/QBiWkbU2nUk" frameborder="0"></iframe>Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-20690425818365624502020-10-27T12:55:00.001+01:002020-10-27T12:55:31.276+01:00Jak leczyć COVID-19 w domu ? Najnowsze wytyczne.<iframe width="480" height="270" src="https://www.youtube.com/embed/gZLsDvzEzYg" frameborder="0"></iframe>Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-29639355918107626692020-08-02T11:11:00.007+02:002020-08-02T11:11:03.151+02:00Ta substancja zatrzymuje alkoholizm na 9 miesięcy<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="270" src="https://www.youtube.com/embed/X9PdadK6sWM" width="480"></iframe>Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-16990013185756825862020-05-26T00:03:00.001+02:002020-05-26T00:03:43.586+02:00Medytacja Uzdrawiająca - Medytacja Prowadzona dla Wszystkich<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="270" src="https://www.youtube.com/embed/Y9q5QBrBBRU" width="480"></iframe>Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-15151864512103316202020-04-20T07:32:00.001+02:002020-04-20T07:32:16.330+02:00 protest/coś dla ultraprawicowców/prawo wyborcze kobiet<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">Skoro to Bóg uczynił kobietę, a nie mężczyznę odpowiedzialną za rodzenie i dał jej wolną wolę, dlatego kobieta odpowiada przed własnym sumieniem i Bogiem za ilość potomstwa, jakie wyda na świat. Ustawa ludzka o zakazie aborcji to ingerencja w boski porządek. </span></div>
<div style="text-align: right;">
<span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif;"><span style="font-size: x-small;">Helena Zarzecka, matka czwórki dzieci</span></span><br />
<span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><br /></span></span>
<span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><br /></span></span>
<span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif;"><span style="font-size: x-small;"><br /></span></span>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: source sans pro, sans-serif;"><span style="background-color: white;">p.s</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: source sans pro, sans-serif;"><span style="background-color: white;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: source sans pro, sans-serif;"><span style="background-color: white;">Nie mogłam sobie odmówić a nawet uważam za swój obowiązek wyrazić swoje zdanie w sprawie zaostrzenia przepisów aborcyjnych. </span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: source sans pro, sans-serif;"><span style="background-color: white;">Ta ustawa to nic innego, jak droga do odbierania głosu kobietom tak, jak to już wcześniej bywało. </span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: source sans pro, sans-serif;"><span style="background-color: white;">informacje, które warto sobie przypomnieć, jak to było z prawami wyborczy,mi kobiet.</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: source sans pro, sans-serif;"><span style="background-color: white;"><a href="https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_wyborcze_dla_kobiet" target="_blank">prawo wyborcze kobiet</a></span></span></div>
</div>
Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-79543272285335671622020-04-18T09:15:00.000+02:002020-04-18T11:44:43.568+02:00Profilaktyka depresji, szklanka do polowy pełna czy pusta?<span style="background-color: white;"><span style="font-family: "source sans pro" , sans-serif;"><span style="font-size: 18px;">Nowe spojrzenie na rzeczywistość obejmuje też współczesny coaching — propaganda, że każdy może wszystko jest dość powszechny. Może i tak jest — kto to wie:). Jednak wielu ludzi uległo też złudnemu poczuciu, że bez pracy czy włożonego wysiłku można osiągnąć wiele. Niestety mało kiedy manna spada z nieba, choć może coś napłynąć do nas jakieś miłe zdarzenie, czy inna niespodzianka w rożnej postaci, bez naszej pracy czy wysiłku tak, jak napłynął do nas wiadomy wirus i propaganda strachu z nim związana, czyli napływają do nas fajne i nie fajne dla nas bodźce, ale warto, gdy napłyną te "złe "dostrzegać też te dobre. </span></span></span><br />
<br style="background-color: white; font-family: "Source Sans Pro", sans-serif; font-size: 18px;" />
<span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">Do rzeczy, jak to mawiała moja koleżanka, do brzegu :)</span><br />
<br style="background-color: white; font-family: "Source Sans Pro", sans-serif; font-size: 18px;" />
<span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">Na szkoleniach często współcześni motywatorzy sukcesu pokazują szklankę z </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">wodą — jest</span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;"> w niej połowa płynu — zadają pytanie — np. ile jest wody? - część osób mówi: szklanka do polowy pusta — a część szklanka do polowy </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">pełna. To dualność myślenia - coś jest takie, a coś takie. To jest czarne, a to białe. Jest to związane ze spojrzeniem na życie, prawą lub lewą półkulą mózgu. To jest normalne. Dwa aspekty bieguna składają się na tą całość.</span><br />
<br style="background-color: white; font-family: "Source Sans Pro", sans-serif; font-size: 18px;" />
<span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">Sens i przekaz podświadomy jest taki , </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">ze ci</span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">, co widzą szklankę do polowy pełną to niby lepsi goście, a ci, co widzą szklankę do polowy pustą to niby gorsi </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">goście — tacy</span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;"> pesymiści, co źle spostrzegają rzeczywistość, czyli skupiają się na braku...... bo tylko optymizm jest cool! BZDURA! tak </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">naprawdę — opierając</span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;"> się na faktach, należy </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">stwierdzić</span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif;"><span style="font-size: 18px;">, że właściwe jest widzieć dwie strony medalu i jak realnie i konkretnie o tym pomyślimy, </span><b style="font-size: 18px;"> to szklanka jest do połowy pełna i do polowy pusta. Oba stwierdzenia, oba spojrzenia są prawdziwe. Inny jest tylko kierunek dostrzegania faktów, czy naszego nastawienia,. Pewien fakt zauważymy, a innego nie zauważymy czy nie </b><span style="font-size: 18px;"><b>weźmiemy go</b></span><b style="font-size: 18px;"> pod uwagę. </b></span><br />
<br style="background-color: white; font-family: "Source Sans Pro", sans-serif; font-size: 18px;" />
<span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">Jest taki </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">dowcip — optymista</span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;"> wynalazł samolot a pesymista spadochron......ta metafora pokazuje ze każdy rodzaj myślenia jest potrzebny, a wręcz niezbędny..................</span><br />
<span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;"> Dlatego tak ważne jest, </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;"> aby widzieć jeden i drugi punkt widzenia, a nie "</span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">załamać" się tym, że lepiej mają Ci, co widzą szklankę do połowy pełną. W</span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">ażne</span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;"> </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">jest, aby</span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;"> </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">posiadać</span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;"> </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">różne</span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;"> rodzaje spojrzenia, różne </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">myślenie,</span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;"> czyli być </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">twórczym</span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;"> , elastycznym i kreatywnym. Bardzo mi </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">się podoba</span><span style="background-color: white;"><span style="font-family: "source sans pro" , sans-serif;"><span style="font-size: 18px;"> powiedzenie, ze optymista wynalazł samolot a pesymista spadochron. Dlatego, że ta metafora pokazuje, ze nie ma wyższości optymizmu nad pesymizmem, a chodzi o to </span></span></span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">żeby</span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;"> widzieć oba </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">bieguny</span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;"> - obie </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">strony</span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;"> medalu i tak wracając do szklanki - obie </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">odpowiedzi</span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;"> są dobre i </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">adekwatne — ważne, </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">aby mieć </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">świadomość</span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;"> </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">jednego</span><span style="background-color: white;"><span style="font-family: "source sans pro" , sans-serif;"><span style="font-size: 18px;"> i drugiego aspektu możliwych zdarzeń ( optymistycznej wersji i pesymistycznej) </span><b style="font-size: 18px;">Dlatego ta propaganda, że wszystko masz w głowie, myśl pozytywnie - może zrobić więcej szkody jak pożytku.</b><span style="font-size: 18px;"> Przede wszystkich myśl zdrowo, a w tych myślach możesz coś zobaczyć zarówno w różowych barwach i w ciemnych, bo to jest zgodne z realnym życiem a nie z tym, aby się zmuszać do tego, aby zobaczyć tylko jedną stronę życia - tę piękną, beztroską itp. Jeśli zmuszamy się tylko do myślenia optymistycznego, uciekamy od tzw. nieprzyjemnych emocji. Uciekanie od odczuwania smutku, wstydu, złości, strachu powoduje, że one i tak domagają się zauważenia. Domagają się w taki sposób, że pojawia się cała masa myśli, czyli popularnie mówiąc nakręcania się. Tymczasem nazwanie ich, czyli uświadomienie sobie, akceptacja odczuć, uświadomienie sobie, że w tej określonej sytuacji mam prawo je odczuwać, mam prawo je przetrawić aż do czasu gdy one zbledną. Chodzi tylko o to, aby nie robić tragedii z tego, że właśnie doświadczam nieprzyjemnych dla mnie emocji. </span></span></span><br />
<span style="background-color: white;"><span style="font-family: "source sans pro" , sans-serif;"><span style="font-size: 18px;">Teraz wyobraźmy sobie, że w dobie koronowirusa i światowej paniki złościmy się na siebie, że przeżywamy nieprzyjemne emocje, złościmy się, że jest strach, niepewność, wtedy będziemy się czuć jeszcze gorzej przez to, że sami niejako nie dajemy zgody na to, że mamy prawo przezywać w takiej sytuacji, ze te przeżycia są zupełnie normalne, a gdy uznamy je za nienormalne staną się dla nas potężnym stresem i problemem.</span></span></span><br />
<span style="background-color: white;"><span style="font-family: "source sans pro" , sans-serif;"><span style="font-size: 18px;">Psychoterapeuci, czy psycholodzy grzmią - będzie tragedia, będzie przemoc, będzie więcej depresji itp. <b>Nie dajmy się zwariowa</b>ć,<b> nie dajmy się programować. </b> Generalnie jako ludzkość jesteśmy odporni na traumę, bo tak biologicznie jesteśmy wyposażeni. Dajmy sobie prawo do przeżywania nieprzyjemnych emocji, złości na ograniczenia, akceptacji, że uczymy się życia w nowej, nie znanej sytuacji, a w związku z tym mam prawo czuć się czasami zagubionym i bezradnym. Jednocześnie włączmy zdrowe myślenie, co mogę zrobić, aby odnaleźć się w nowej sytuacji? Co mogę zrobić, aby przeżyć to, czyli określone działanie i zachowanie sprawi, że się wyciszam i uspokajam. Czy coś muszę zmienić w sobie czy w sytuacji? Jeśli tak, to zmieniam, a nie rozpaczam i złoszczę się na to, że muszę to zrobić Warto sobie uświadomić, ze sama w sobie sytuacja, zdarzenie nie jest tragedią, tylko nasza ocena i interpretacja tego, wyobraźnia tragedii może być dla nas umysłową pułapką , z której potem trudniej wyjść, czyli nie wpadajmy we własne sidła wyobraźni i tragicznego myślenia, szukajmy dobrych, czyli jasnych stron i nie bójmy się, że widzimy też złe, czyli ciemne strony. </span></span></span><br />
<br style="background-color: white; font-family: "Source Sans Pro", sans-serif; font-size: 18px;" />
<br style="background-color: white; font-family: "Source Sans Pro", sans-serif; font-size: 18px;" />Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-65073266794039771572020-04-18T07:59:00.001+02:002020-04-18T08:29:02.847+02:00Koronawirus. Jak się czujesz? <iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="270" src="https://www.youtube.com/embed/jz024xd9EN8" width="480"></iframe><br />
<br />
<span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">Bardzo fajny filmik, który ukazuje, że pierwszym etapem radzenia sobie z emocjami, a także zachowaniem pod ich wpływem jest bardzo ważne ich nazwanie ( wyrażenie słowami, czyli uświadomienie sobie ich a wtedy jedna i druga półkula naszego mózgu jest jakby w zgodzie ze sobą — prawa półkula to emocje a lewa słowa. Wtedy też jest szansa, że nie rozwinie się takie nakręcanie myślami tragizującymi — np. gdy odczuwam smutek , może pojawić się myśl - życie jest do d u p y, wszystko jest beznadziejne itp. Doskonale wiemy, że określone emocje wpływają na wytwarzanie określonych myśli. Radzenie sobie z emocjami to też akceptacja. że one są , że mają prawo się pojawić, mamy prawo jej odczuwać i mają prawo być. Mam prawo do ich przezywania, nie muszę udawać , że ich nie czuję, nie muszę od nich uciekać na siłę. Nazwanie ich i uświadomienie sobie ich sprawia, że ciało i podświadomość wtedy wie, co przeżywa. Emocje są naszym wskaźnikiem - </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">ukazują nam, co jest dla nas ważne,</span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;"> na czym nam zależy, do czego dążymy. Rozumienie i uświadamianie sobie własnych emocji pomaga rozumieć samego </span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">siebie, ale</span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;"> także innych.</span><br />
<span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">Czasami się zdarza, że osoby cierpiące na zaburzenia lękowe, wiele innych emocji, zwłaszcza złość kojarzą z napięciem i lękiem. </span>Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-34194350335442304772020-03-06T10:51:00.002+01:002020-03-06T12:09:10.280+01:00Koronawirus - spojrzenie naukowe<span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">Ten temat jest obecnie numerem 1 w świecie. Społeczeństwo jest wystraszone, co jest normalne w takich sytuacjach. Strach pomaga się zmobilizować. Jeden wirus potrafi uzmysłowić ludziom, jak bardzo wzajemnie od siebie zależymy w zakresie profilaktyki i bezpieczeństwa. Po co kłótnie, wojny? Wrogiem jest brak solidarności, brak odpowiedzialności, brak higieny i zasad BHP, napędzanie się strachem, wpadanie w panikę</span><span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">, czy zerowanie na ludzkim nieszczęściu lub niewiedzy.</span><br />
<br style="background-color: white; font-family: "Source Sans Pro", sans-serif; font-size: 18px;" />
<span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">Jeden wirus może faktycznie uśmiercić więcej ludzi niż wojna. Całe szczęście, że jest o wiele więcej wyzdrowień jak zgonów i to jest optymistyczna wiadomość.</span><br />
<br style="background-color: white; font-family: "Source Sans Pro", sans-serif; font-size: 18px;" />
<span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">Myślę, że warto śledzić nowe informacje naukowe o koronawirusie, jakie objawy warto rozpoznać, aby szybciej reagować.</span><br />
<br style="background-color: white; font-family: "Source Sans Pro", sans-serif; font-size: 18px;" />
<span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">cyt.</span><br />
<span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;"> "Wśród niektórych istotnych odkryć zaobserwowano, że duża część pacjentów z koronawirusem wykazywała biegunkę, nudności, wymioty i / lub dyskomfort w jamie brzusznej przed wystąpieniem objawów oddechowych. Naukowcy zalecają monitorowanie pacjentów z początkowym stresem przewodu pokarmowego, co pozwoli na wcześniejsze wykrycie, diagnozę, izolację i interwencję.</span><br />
<br style="background-color: white; font-family: "Source Sans Pro", sans-serif; font-size: 18px;" />
<span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">Wskazuje to, że wirus może dostać się do organizmu człowieka nie tylko przez drogi oddechowe, ale także przez usta i przewód pokarmowy."</span><br />
<span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;"><br /></span>
<span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">"Podczas gdy większość wcześniejszych badań koncentrowała się na tym, jak koronawirus atakuje układ oddechowy z powodu typowych objawów objawiających się u większości pacjentów, nowe badania i badania wykazują niepokojące wskazanie, że nowy koronawirus może również atakować centralny układ nerwowy na różne sposoby a w niektórych przypadkach powodują długoterminowe szkody, a nawet ofiary śmiertelne z powodu ataków OUN."</span><br />
<span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;"><br /></span>
<span style="background-color: white; font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px;">To nie jest dziwne, gdy Pani Dyrektor Sanepidu Jadwiga Caban- Korbus (gwiazda internetów) ze Slubic mówiła o przypadku 80 letniego Włocha, który uciekał zamiast poddać się kwarantannie. Dlatego nie z racji wieku pacjenci mogą zachować się dziwnie, ale też z racji zakażenia koronawirusem i uszkodzenia O.U.N, a taka wiadomość dla ratowników medycznych i lekarzy czy nas wszystkich jest niezmiernie istotna. </span><br />
<br />
żródło:<br />
Thailand Medical News.<br />
<a href="https://www.thailandmedical.news/news/breaking-new-studies-shows-how-coronavirus-affects-gi-tract-and-also-highlights-fecal-transmissions-as-another-route-for-viral-spread">https://www.thailandmedical.news/news/breaking-new-studies-shows-how-coronavirus-affects-gi-tract-and-also-highlights-fecal-transmissions-as-another-route-for-viral-spread</a><br />
<br />
<a href="https://www.blogger.com/https://www.thailandmedical.news/news/breaking-news!-latest-research-published-by-chinese-scientists-say-coronavirus-might-render-certain-male-patients-infertile">\https://www.thailandmedical.news/news/breaking-news!-latest-research-published-by-chinese-scientists-say-coronavirus-might-render-certain-male-patients-infertile</a><br />
<br />
Aby uzyskać najnowsze badania dotyczące koronawirusa, zaloguj się na: https://www.thailandmedical.news/Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-86871231478700366612019-04-27T11:21:00.000+02:002019-04-27T11:21:52.423+02:00Dlaczego dziecko traci motywację?<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Dlaczego dziecko traci motywację do nauki, a właściwie dlaczego nie
rozwija się motywacja wewnętrzna?</span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Jednak bardziej adekwatne jest pytanie –<b> jak rodzice, nauczyciele i system niszczą u dziecka motywację wewnętrzną?</b> W ogromnej większości, dzieci chcą i pragną mieć sukcesy, chętnie czekają na rozpoczęcie nauki szkolnej. A potem....? </span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Na pewno tracą motywację w wielu powodów, m.in.np.:</span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><b>1</b>. Nie ma w domu spokoju i w związku z tym występują trudności z koncentracją uwagi.</span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><b>2.</b>
Rodzice krzyczą, gdy pomagają w lekcjach, a wtedy szkoła czy lekcje
kojarzą z nieprzyjemnym stanem emocjonalnym. Gdy coś kojarzy się z
przykrym stanem emocjonalnym, wtedy tego unikamy. Rodzice mają dość, bo
szkoła dużo wymaga, a na zebraniu rodzic jeszcze dostaje " opiernicz"
Krytykujący rodzica nauczyciel, nie dający sobie rady rodzic - kółka
się zamyka.</span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><b>3.</b> Przemęczenie, zbyt duża ilość zadań domowych (<b>niektóre państwa w ogóle nie mają czegoś takiego jak zadania domowe!</b>)
W efekcie przemęczenia, motywacja i myślenie obniża się, ponieważ tak
organizm broni się przed obciążeniem, czyli stresem. Poza tym często
rodzic pracujący po 8- 12 godzin albo na zmiany, nie ma siły siedzieć z
dzieckiem po 3 godziny nad lekcjami. Rodzic też może nie potrafi pomoc,
bo ma zbyt mało wiedzy. W efekcie zaczyna się PRZEPYCHANKA POMIĘDZY
NAUCZYCIELEM I RODZICEM — jeden do drugiego ma pretensje w stylu, ten
nie nauczył, a ten nie odrobił z nim zadań, a uczeń, czyli sam
zainteresowany zaczyna mieć to „gdzieś". Rodzic, aby nie narazić się
nauczycielowi, czasami zaczyna przejmować odpowiedzialność za zadania
domowe swojego dziecka i zaczyna go wyręczać.</span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><b>4.</b>
Brak sukcesów, dzieci mają różne zdolności, a jest parcie na efekt, na
sukces, a wkładany wysiłek jest mało doceniony. Nie doceniony wysiłek
obniża chęci wykonywania czegoś.</span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><b>5.</b> Brak zachęty,
brak chwalenia dziecka, brak zainteresowania danym tematem. Zaniedbanie
sfery emocjonalnej, a nastawienie tylko na intelektualną( osiągnięcia).
Tymczasem badania naukowe pokazują, że to właśnie sfera emocjonalna
bardziej decyduje o sukcesie.</span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">6. Traktowanie szkoły jako przykrego
obowiązku poprzez mówienie i podkreślanie — Twoim OBOWIĄZKIEM JEST....
się UCZYĆ! Wiadomo, obowiązki nie kojarzą się z czymś fajnym.</span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><b>7.</b> Nie rozwijanie się motywacji wewnętrznej dziecka (też różne przyczyny, w tym aktywność i predyspozycja własna)</span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><b>8</b>.
Brak świadomości, że dziecko uczy się dla siebie, a nie po to, aby
zadowolić ambicje rodzica – ambitny rodzic albo zakompleksiony rodzic,
może wytwarzać zbyt dużą presję na osiągane oceny, a tym samym
produkować większy stres u dziecka.</span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">No i najważniejsze, to co jest
mało widoczne i to z czego sobie czasami nie zdajemy sprawy, to
wszelkie krytyczne uwagi rodzica w stylu — ta Twoja Pani ( Nauczyciel)
jest do niczego . JAK ONA ci Tłumaczy? CO ONI W TEJ SZKOLE ROBIĄ? CZY
TAM PRACUJE BANDA DEBILI? Itp. itd.</span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><i><br /></i></span>
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><i>Dlaczego po takich tekstach dzieci tracą motywację?</i></span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Drodzy rodzice! </span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Czy
jak usłyszycie, ten lekarz źle leczy, to macie ochotę do niego iść? Czy
jak usłyszycie, ten warsztat samochodowy jest do niczego , to, czy
macie ochotę odstawić tam samochód?</span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">No właśnie.</span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Jeżeli nie
chcemy, aby nasza córka/syn nie tracili motywacji, to wypadałoby
zastanowić się, co mówimy do dziecka praktycznie od urodzenia. Jak oceniamy innych.</span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Nauczycielu,
jeśli masz ochotę lżej pracować i bardziej nauczyć swojego ucznia
myślenia, to zastanów się, czy wszystkie zadawane prace do domu mają
sens? Może warto zrobić mniej wykładów, a więcej tych ćwiczeń robić w
szkole?</span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><b>Zatem drodzy rodzice i drodzy nauczyciele! Droga Pani Minister!</b></span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Wyszczególnienie Pani Minister jest tu konieczne, ponieważ ona reprezentuje system, jak również go tworzy.</span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Musimy wiedzieć, że...zestresowany i przemęczony dorosły tym samym wpływa na zestresowanego ucznia, dziecko, młodzież. </span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Zanim
zaczniemy kłócić się, kto ponosi odpowiedzialność za to, że nasze
dzieci tracą motywację do nauki, proponuję dokonać samokrytycznej
refleksji, bo reforma to nie tylko zmiana książek, ale też konieczna
zmiana świadomości i podejścia. Nauczyciele mają zbyt mało treningów
umiejętności wychowawczych i kompetencji miękkich. Często jest tak,
nauczyciel boi się przyznać, że ma jakąś trudność, a to normalne nie
jest. Wystraszony nauczyciel nie rozwinie motywacji ani chęci do nauki.</span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">p.s</span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">Poza tym, dlaczego nasze dziecko ma pracować dłużej niż niejeden dorosły?</span><br />
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;">\+</span>
<span style="font-family: "verdana" , sans-serif;"><img alt="Znalezione obrazy dla zapytania uczen" class="irc_mi" data-mce-src="http://laoblogger.com/images/boy-and-girl-clipart-at-school-7.jpg" data-mce-style="margin-top: 109px;" height="327" src="https://laoblogger.com/images/boy-and-girl-clipart-at-school-7.jpg" style="margin-top: 109px;" width="450" /></span>Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-30652105796489082552019-03-10T19:08:00.006+01:002019-03-10T19:08:52.664+01:00Jak możemy stać się marionetką w rękach innych? <br />
<header>
<h1>
Jak możemy stać się marionetką w rękach innych?
</h1>
<time datetime="2016-10-21">21.10.2016</time>
<span class="author">centrumperspektywa</span>
</header><br /><br />
<br />
W bardzo prosty sposób - wtedy, kiedy nasz nastrój zależy od innych.
Jeśli mamy potrzebę bycia chwalonym, czujemy się podle gdy nas nie
chwalą. Jeśli boimy się krytyki, czujemy się podle krytykowani. W taki
oto prosty sposób stajemy się marionetkami w rękach innych. Stajemy się
zależni od pochwał. Chyba należy sobie uświadomić, że potęga naszej
nieświadomości jest olbrzymia i większość interakcji to gra oparta o
projekcje i manipulacje, aby inni robili, postępowali tak, jak my
chcemy, byśmy mogli ich zmotywować, by robili to, czego my od nich
chcemy. Oczywiście zdarzają się szczere pochwały, ale ogólnie natura
wyposażyła nas w mechanizm nastawiony na przetrwanie, na realizację
celów, na zaspokojenie potrzeb. Nas i innych też. Pragniemy zmienić
innych, a sami mamy opór przed zmianą i najchętniej zatrzymujemy to, co
jest i przywiązujemy się. Zależność nastroju od innych sprawia, że
jesteśmy bardziej nieświadomi i mamy mniejszy wpływ na własne życie.
Nawet jak życie wymusza na nas zmianę, rozpaczamy, że teraz to już
wszystko się zmieniło i nic nie będzie tak samo.<br />
<br />
Ponadto,
egzekwowanie od ludzi szacunku, zrozumienia, uznania, miłości jest
zajęciem bardzo wyczerpującym. Oburzamy się, gdy inni nie robią tak, jak
my uważamy, że powinni robić. Czyż nie manipulujemy wtedy innymi, aby
to od nich uzyskać? Uważam, że bardzo ważne jest odróżnienie czy ktoś
jest wobec nas szczery, czy po prostu manipuluje nami.<br />
<br />
Świadomość emocji i uczuć oraz ocen i przekonań jest podstawą dla właściwej integracji ciała i umysłu.<br />
<br />
Co Wy na to?<br />
<br />
Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-56982191139679279522019-03-10T19:06:00.004+01:002019-03-10T19:06:35.823+01:00Jak nauczyc sie bycia śwadomym uczuć, emocji?<header><time datetime="2016-10-24">24.10.2016</time> <span class="author"></span>
</header>
Z dedykacją dla eliatrieste i jej zapytania.<br /><br />Pytanie nie
jest takie proste, ponieważ uczeni nie ustalili jeszcze, co to jest
świadomość. Na potrzeby życia zwykliśmy mówić, że mamy świadomość tego,
co myślimy, tego, co czujemy i tego, co robimy, tego, co widzimy i tego,
co słyszymy. Oczywiście są wyjątki, niektórzy choćby po alkoholu nie
wiedzą, co robią-<span class="hiddenGrammarError">:</span><span class="hiddenGrammarError">)</span>.<br /><br />Dlatego
nie wgłębiając się zbytnio w teorię czy nawet fizykę kwantową, która
obecnie wiele pomaga zrozumieć, możemy stwierdzić, że jest w nas
świadome i nieświadome, niektórzy mówią o podświadomości. Świadomość
siebie oznacza też pewien dystans do siebie, bo bez dystansu trudno
obserwować, co w nas się dzieje. Gdy aktualnie odczuwamy smutek, nie <span class="hiddenGrammarError">oznacza że</span>
jesteśmy tym smutkiem, to przemijająca reakcja emocjonalna. Mamy wybór-
możemy zatopić się w tym smutku lub nazwać go i w sposób świadomy
zmienić ten stan emocjonalny. Co to znaczy w sposób świadomy? Mamy wpływ
na oddech, z którego pomocą uspokajamy ciało i obserwujemy czy
wybieramy myśli, które nam pomagają radzić sobie. Zmiany myśli musimy
się nauczyć. Najlepiej swoje myślenie oprzeć na faktach, a nie na
ocenach. Często jest tak, że mamy w głowie jakieś schematy i np. jak
rodzice panikowali, to też taki program w sposób automatyczny może się
odpalać. Wtedy przy pomocy świadomości uczymy się innego podejścia i
innych reakcji emocjonalnych.<br /><br /> Uczucia to dla mnie mieszanka
emocji i myślenia. Niektórzy stwierdzają, że pierwotnych emocji jest 5:
strach, wstyd, smutek, gniew, radość. Emocje odczuwamy w ciele, uczucia
może w świadomości?<br /><br />Świadomość emocji to <strong>nazwanie</strong>
tego, co odczuwamy. O ile te podstawowe emocje łatwo rozpoznać, o tyle
uczucia trudniej sobie uświadomić. Czasami możemy nie rozpoznawać
poczucia winy, często do gniewu się nie przyznajemy, wypieramy go i
tłumimy. Tłumione emocje spychane wpływają na myślenie i na ciało
powodując, że możemy stać się chorzy, ale też sarkastyczni, ironiczni,
cyniczni, obrażać się często, buntować, złośliwe uwagi robić, naśmiewać
się z innych. Uczucia zazdrości, mściwości, urazy, żalu, źle wpływają
na fizjologię ciała.<br /><br />Świadomość emocji to rozpoznanie
fizjologicznych reakcji w ciele i rozpoznanie myśli i obrazów w „głowie”
Przy bardzo silnych emocjach, bo one mają swoje natężenie może być tak,
że odczuwamy ból głowy, ból brzucha, oddawać często mocz, albo mieć
biegunkę, suchość w ustach, pocenie się itp. Wówczas nie będąc
świadomym, nie kojarzymy tego z emocją, np. strachem tylko z chorobą,
tak zwana somatyzacja. Wtedy może powstać myśl- jestem na coś chory. Coś
mi jest. Emocja nazwana przestaje być nieświadoma.<br /><br />Jeżeli pojawiają się np. <span class="hiddenGrammarError">pytania - czy</span> ja dobrze zrobiłam? Czy powinnam może inaczej? A co oni teraz pomyślą? Takie pytania wskazują na odczuwane <span class="hiddenSpellError">emocje-przeżywamy</span>
jakąś sytuację, odczuwamy emocje-tego typu pytania najprawdopodobniej
wskazują na strach. Pochodne strachu to: panika, płoszenie się, obawa,
lęk, bojaźliwość, zdenerwowanie, zazdrość, nieufność, zawiść,
ostrożność, powściągliwość, niepokój, przerażenie, dręczenie, litość.<br /><br />Czasami
może być tak, że łapiemy emocje innych ludzi — jesteśmy jak WiF-i
łapiemy emocje innych, to dobrze z jednej strony, bo tak rozwija się też
miłość. Ty masz do mnie pozytywne emocje, dobrze o mnie <span class="hiddenGrammarError">myślisz, zaczyna się to udzielać drugiemu.</span>
Jest też gorsza strona łapania czyichś emocji -np. złoszczący się
ojciec czy matka jest źródłem złości, smucący się rodzic źródłem smutku i
dziecko zaczyna odczuwać te emocje oraz uczy się reagować jak rodzice.
Nie zawsze sobie natomiast uświadamia czemu jest mu źle. <br /><br />Male
dziecko, a nawet starsze, czasami i dorośli bez inteligencji
emocjonalnej nie uświadamiają sobie swoich uczuć. Np. nastolatek się
potnie, aby zlikwidować napięcie, dokonuje samookaleczeń, a nie
uświadamia sobie, że źródłem tego jest gniew, bo to on prowadzi do
agresji.<br />
Świadomość własnych emocji przydaje się w relacjach. Wtedy wiemy,
czy to nasze emocje, czy złapane od kogoś. Lubię przebywać wśród ludzi
radosnych, to bardzo przyjemne zatopić się w radości.<br />
Świadomość swoich reakcji przydaje się w relacjach- jeśli w
przeszłości byliśmy często krytykowani, to z automatu każdą uwagę możemy
odczytać jako krytykę.<br /><br />Dlatego wszytko to, co sobie uświadomimy,
przestaje nami rządzić, bo staje się świadome i podlega naszej woli.
Polecam szeroko rozumiany rozwój osobisty i duchowy.<br />
Nasz umysł "racjonalny" zazwyczaj nie decyduje o tym, jakie
powinniśmy mieć uczucia. Umysł racjonalny może jedynie kontrolować jaki
jest przebieg tych reakcji. Nie decydujemy się świadomie kiedy się
wściekać, denerwować, ale racjonalny umysł może na pomóc "rozpuścić"
emocje.<br />
Skarbnica wiedzy o emocjach to książka Daniela Golemana " Inteligencja emocjonalna"Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-60458873093846995112019-03-10T19:05:00.001+01:002019-03-10T19:05:35.031+01:00Dlaczego nie możesz odejść od tyrana?<header>
<h1>
Dlaczego nie możesz odejść od tyrana?
</h1>
<time datetime="2016-10-26">26.10.2016</time> <span class="author"></span>
</header>
Przemoc psychiczna, emocjonalna jest jedną z najstraszniejszych
rzeczy, jaką człowiek wyrządza człowiekowi.Ojciec, matka, mąż, żona,
syn, córka, nauczyciel, Kościół, sekta itp. mogą stać się tyranem.
Czasami nie uświadamiamy sobie, że doznajemy przemocy. Czasami nie
uświadamiamy sobie, że stosujemy przemoc.<br />Tymczasem, np. słowa Mahatma Gandhi mówią <strong>„każda próba narzucenia swojej woli jest przemocą”.</strong><br />
<strong>Dlaczego przemoc jest obecna?</strong><br />Myślę, że właśnie z
powodu narzucania innym swojego punktu widzenia, swoich racji i
uznawania siebie za istotę prawie nieomylną, dobrą, posiadającą patent
na słuszność. Czasami mamy chęć kontrolowania innych, ponieważ uważamy,
że to inni powinni się zmienić, a nie my. Czasami nie rozpoznajemy
własnych emocji i reagujemy impulsywnie. Nie bierzemy zdania innych pod
uwagę. Jesteśmy mniejszym lub większym tyranem.<br />Tyran, kimkolwiek on jest, potrafi zrobić niesamowite spustoszenie w czyjejś psychice.<br />Najgorsze
jest to, że często po pomoc przychodzą osoby, które żyją z tyranem, a
sam tyran często uważa, że z nim jest wszystko w porządku.<br />Ten smutny
fakt braku świadomości powoduje bezradność wśród osób bliskich, które
ciągle chcą mu coś uświadomić, a im bardziej chcą mu uświadomić, że
postępuje niewłaściwie, tym bardziej same popadają w „obłęd„ On
argumentów nie przyjmuje, a jeszcze obciąża poczuciem winy – bo ty taka i
owaka, bo ty się czepiasz, bo tobie ciągle coś nie pasuje, bo ty tylko
mamusi się skarżysz, bo ty sobie nie radzisz z prostymi sprawami, bo ty
nie umiesz być wdzięczna... bo ty mnie wpędzisz do grobu. ... ja sie
staram, a ty.....bo ty nigdy.....bo ty zawsze....<br />Dla osób
nieznających istoty problemu dziwne jest, że osoba, która pozostaje z
tyranem, nie odchodzi. Często ją pytają — czemu nie odejdziesz? Po co z
nim jesteś?<br /><em><strong>Paradoksalnie takie pytania powodują jeszcze
większe poczucie winy i jeszcze większe poczucie bezradności, bo
przekaz, jaki stoi za tym pytaniem, jest taki - „jesteś do niczego,
skoro nie potrafisz odejść ”</strong></em><br />
Poczucie winy jest ogromnym balastem, który ciągnie w dół i zaburza
racjonalny sposób wnioskowania – wtedy myślisz „to moja wina, że tak
jest, jestem do niczego, bez niego sobie nie dam rady, jestem zbyt
słaba, on jest silny itp. <strong>Przekonanie „nie dam sobie sama rady” trzyma przy sprawcy.</strong><br />Łatwo
się mówi, odejdź, ale osoby, które to wygłaszają, nie wiedzą, co to
znaczy wpaść w pułapkę strachu. Przecież tyran ciągle zastrasza i dana
osoba żyje w permanentnym napięciu, który często przekracza jej
mechanizmy obronne, jest wyczerpana energetycznie, boi się. Taka osoba
tkwi w systemie wzajemnych zależności i powiązań opartych na mechanizmie
strachu. Przestała wierzyć w siebie i w to, że da radę. Najczęściej u
osób przebywającą z osobą stosującą przemoc stwierdza się nerwicę
lękową, w dłużej trwających związkach nerwicę depresyjno-lękową.<br /><strong>Dlaczego trudno odejść?</strong><br />
Posłużę się metaforą,<br />Im więcej nas jakaś rzecz kosztuje (zachodu i
pieniędzy) tym dla nas jest cenniejsza, tym bardziej szkoda, jak się
zniszczy i przestanie istnieć.<br />Tak też jest ze związkami i
toksycznymi relacjami — im więcej wkładamy czasu, emocji, huśtawki
emocjonalnej, tym bardziej ten związek robi się dla nas cenniejszy, tym
bardziej się od niego uzależniamy, tym bardziej w niego wchodzimy, tym
bardziej nie chcemy go stracić. Paradoks, jakich wiele w naszym życiu.
Tyran, niczym sekta potrafi skutecznie „wyprać mózg” i wmówić, że bez
niego nie dasz sobie rady, bo przecież na przestrzeni czasu skutecznie
się postarał, aby odciąć od znajomych, wmówić ci głupotę i bezradność.<br /><strong>Jak się wyrwać?</strong><br /><br /><strong>1 krok</strong><br />Uznać,
że stałaś/ łeś się ofiarą przemocy, ale to nie twoja wina. Winny jest
ten, co stosuje przemoc. Ty jesteś natomiast odpowiedzialna/y za
wyrwanie się z tej pułapki.<br />Zachowaj spokój i nie tłumacz mu, że źle
robi. Przecież gdyby miał świadomość i nie chciał robić ci krzywdy, toby
tego nie robił. Wściekłość na niego też nie pomoże, bo przecież
wściekłość prowadzi do agresji i potem sama poczujesz się winna, że
stosujesz przemoc – tak powstaje związek toksyczny, w którym partnerzy
nawzajem się niszczą. A nic nie usprawiedliwia stosowania przemocy.<br /><br /><strong>2 krok</strong><br />Nie próbuj zmienić tyrana. Zmienić tyrana to tak jakby próbować za kogoś wyzdrowieć.<br />Poszukać grup wsparcia, psychologa, osób, które wesprą, zrozumieją, a nie zdołują.<br /><br /><strong>3 krok</strong><br />Rozpoznawanie komunikatów, które wywołują poczucie winy w tobie.<br />Można
je nawet zapisywać, co tyran mówi, że odczuwasz napięcie? Co tyran
mówi, robi, że czujesz się do niczego? Co mówi, że się czujesz winna?
Jak manipuluje? Nie wchodź z nim w relacje, w tłumaczenia, w spory,
ponieważ wtedy ryzykujesz, że dalej ma możliwość Tobą manipulować, a ty
brniesz w bezradność, bo przecież go nie zmienisz.<br /><br /><strong>4 krok</strong><br />Pamiętaj,
że to jego zdania, słowa, wyzwiska, naśmiewanie się, nie utożsamiaj się
z tym. Jeżeli on jest wściekły, zły, to jego gniew, a nie Twój.<br /><br /><strong>5 krok</strong><br />Czy
chcesz od niego odejść? Czy chcesz skończyć z przemocą? Czy chcesz mieć
spokój? Czy masz dzieci, które musisz chronić? Odpowiedz sobie na te
pytanie. Masz prawo pragnąć, chcieć, masz prawo do spokoju, masz prawo
do szacunku. Jak zadbasz o siebie?<br /><br /><strong>6 krok</strong><br />Uświadomienie
sobie, że myślenie w stylu nie dam sobie sama rady, jest częścią
syndromu bycia ofiarą, ponieważ tyran za pomocą manipulacji wytworzył to
poczucie w tobie. Pamiętaj, że tyran skutecznie zmanipulował twoimi
emocjami, aby ci wmówić, że nie dasz sobie rady. Poza tym jesteś tak
osłabiona przemocą, że czujesz się bez sił. Tkwisz w mentalnej pułapce, w
iluzji, że nie możesz z tego wyjść. Każdy ma słabe i mocne strony,
jednak tyran przez lata skupiał się na twoich słabych stronach, aż
przestałaś dostrzegać swoje mocne strony. To, co słyszysz od niego, nie
ma nic wspólnego z obiektywną prawdą o Tobie.<br />Zauważ, że tak samo, jak objawem grypy jest gorączka, tak objawem doznanej przemocy psychicznej jest <strong>błędne myślenie „nie dam sobie sama rady”</strong><br /><br /><strong>7 krok</strong><br />Spójrz
na siebie- Gdzie podziała się ta wspaniała i wyjątkowa kobieta, która
zasługuje na dobre życie? Może przestań się nad sobą i swoim życiem
użalać, myśleć w stylu – już nic dobrego mnie nie spotka. Zacznij
budować wiarę w siebie, w swoje poczucie wartości. Dobrze robić to z
kimś, a jednocześnie zapewniaj sobie małe sukcesy, nagradzaj się.
Rozejrzyj się dookoła, jak wielki jest świat poza tyranem, zacznij
dostrzegać dobre strony życia, szukaj znajomych, innych zainteresowań,
abyś nabrała dystansu i uświadomiła sobie, że tyran nie jest całym twoim
światem.<br /><br /><strong>Krok 8</strong><br />Zacznij wyobrażać sobie,
jakby to było bez tyrana? Kiedyś chyba byłaś bez niego? Naucz się
technik oddechowych, które będą uwalniać zalegające przez lata napięcia w
ciele. Prosta technika to 2 razy dłuższy wydech niż wdech. Rozluźnianie
i napinanie mięśni rąk i nóg.<br /><br /><strong>Krok 9</strong><br />Jak
twoje życie będzie wyglądało, gdy zostaniesz z tyranem? Jak twoje życie
może wyglądać, gdy uwolnisz się od tyrana? Puść wodze fantazji. Odważ
się chociaż marzyć!<br /><br /><strong>Krok 10</strong><br />Odchodzisz czy zostajesz? Pamiętaj, że wybór zależy od ciebie, twoje życie leży w twoich decyzjach.<br />
<br />Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-38233340377098826012019-02-26T20:53:00.002+01:002019-02-26T20:53:20.315+01:00Gdy Ci idzie w życiu źle..<div data-mce-style="margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm;">
Gdy doznajesz frustracji warto poznać swoje emocjonalne stany, potrzeby i przekonania.<br />
Co to jest frustracja?</div>
<div data-mce-style="margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm;">
Za Wikipedią<br />
<i>„Frustracja
(łac. frustratio- zawód, udaremnienie) – zespół przykrych emocji
związanych z niemożliwością realizacji potrzeby lub osiągnięcia
określonego celu. Czasem frustrację definiuje się jako każdą sytuację,
która wywołuje nieprzyjemne reakcje: ból, gniew, złość, nudę, irytację,
lęk i inne formy dyskomfortu. Frustracja bywa rozumiana jako reakcja na
niemożliwość osiągnięcia celu, pomimo dążenia do niego. (Uczucie
frustracji łączy się z nakładem pracy niedoprowadzającej do osiągnięcia
celu. Są to swego rodzaju wyrzuty sumienia wobec siebie samego
znajdujące ujście pod postacią frustracji, kompulsji, przeniesienia lub
natręctwa-jest to mechanizm spontaniczny, instynktowny i nieświadomy
wynikający z jednostkowych uwarunkowań i doświadczeń).”</i></div>
<div data-mce-style="margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
<b>Warto
przy tym od razu pamiętać, że śmiech jest zabójcą stresu czy
frustracji, ponieważ uruchamia inny wzorzec reakcji fizjologicznych.
Mechanizm obronny -poczucie humoru jest bardzo wskazany. Pomaga nam
uzyskać dystans, a przecież o zmianę stanu emocjonalnego chodzi. Po co
tkwić w tym, w czym nie chcemy tkwić?</b></div>
<div data-mce-style="margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
Frustracja
najczęściej dopada wtedy, kiedy nasze pragnienia nie pokrywają się z
naszymi możliwościami, a ponadto pojawiają się przeszkody wewnętrzne i
zewnętrzne.</div>
<div data-mce-style="margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
Niemożność
osiągnięcia celu często określamy jako porażka. Przy czym musimy mieć
świadomość, że określone słowa warunkują określone emocje. Dlatego, aby
nie wciskać się w nieprzyjemny stan emocjonalny zwany porażką, można
użyć innego określenia — nieudany rezultat naszych działań, nieudane
sposoby osiągania celu, niewłaściwe działanie, zachowanie, aby osiągnąć
ten cel, a może użyto niewłaściwego narzędzia, aby ten cel osiągnąć. Tu
kłania się już słynny cytat – jak można spodziewać się innych
rezultatów, nie zmieniając sposobu działania.</div>
<div data-mce-style="margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
Stan
frustracji, każdy dobrze to czuje, przejawia się w uczuciu niepokoju,
drażliwości i rozpaczy, a taki stan z kolei wtórnie zmniejsza
skuteczność działań i pomysłów. Zabija naszą kreatywność, bo przenosi
nas w sferę emocji, a nie myślenia.<br />
Współczesny coaching i pewna moda
szaleje, wciskając, jak to prawie bez żadnego rozwoju osobistego czy
duchowego możesz być bogaty, szczęśliwy itp. To nie tak, stare
przysłowie mówi, że bez pracy nie ma kołaczy i to jest prosta prawda.
Rzadko, kiedy spada manna z nieba, choć podobno niektórym się udaje :)
To, że coś powinno przyjść łatwo, albo, że tak powinno być, też wpycha w
stan frustracji. Największą chyba frustrację wzbudzamy w sobie sami,
gdy chcemy zmieniać innych, a nie siebie. Wiele osób przychodzi na
terapię, bo chce, aby żona, mąż, matka, ojciec, syn, córka się zmienili.
Oni sami często uważają, że jak tamci będą postępować inaczej, to im
będzie lepiej, oni też zachowają się inaczej. Tymczasem tamci też nie
chcą się zmieniać, a naciskają na to, aby ci inni się zmienili. W taki
oto sposób dwie osoby nawzajem próbują wymusić zmiany. Tymczasem, aby
odczuwać mniejszą frustrację lub nie czuć jej w ogóle -może warto siebie
zapytać – czy ten związek spełnia moje potrzeby? Co z tym zrobię, jeśli
ich nie spełnia? Wyjść ze związku? A może zmienić potrzeby? Zmiana
potrzeb musi być aktem świadomym, bo jeśli jest aktem nieświadomym,
rodzi frustrację. Czy ten świat ma zaspokoić moje potrzeby? Czy ten
świat ( inni ludzie) tworzą potrzeby, które uważam za swoje?</div>
<div data-mce-style="margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
Co
jest tak naprawdę moją rzeczywistą potrzebą, a co jest wyobrażoną,
wykreowaną potrzebą? Potrzeba dużych ust? Jak to się dzieje, że tyle
kobiet powiększa usta? Jak to się dzieje, że tyle kobiet powiększa
biust?<br />
Oczywiście, każdy z nas dąży do jakichś celów zgodnie ze
swoimi potrzebami, ale jak czasami słyszę, żeby mi się tak chciało, jak
mi się nie chce, to zaraz myślę -co tak naprawdę chcę? Może ktoś mi
wcisnął, że tego ma mi się chcieć?<br />
<br />
Jak pisałam wcześniej, przeszkody na drodze do osiągnięcia celów mogą być oczywiście zarówno zewnętrzne, jak i wewnętrzne.<br />
<b>Zewnętrzne</b>, np. mąż lub żona pijak, mąż lub żona agresor normy społeczne, zasady, nakazy, deszcze, trzęsienie ziemi, brak pieniędzy itp.<br />
<b>Wewnętrzne</b>, np. – strach, niewłaściwe przekonania, brak umiejętności itp.</div>
<div data-mce-style="margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm;">
W
tym miejscu warto zaznaczyć, że nieraz nasza frustracja jest dla nas
informacją, że nasze potrzeby nie mogą być zrealizowane, bo trudno
budować związek, gdy ktoś nas źle traktuje, nie szanuje, nie kocha
itp. Przy czym warto być samokrytycznym wobec siebie - czy ja też
postępuję właściwie? <b><i>Jednak nigdy nie warto usprawiedliwiać agresywnych czy przemocowych zachowań czy to swoich, czy to innych.</i></b></div>
<div data-mce-style="margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm;">
<br />
Ten
współczesny wyścig szczurów, gonitwa planów, wyników sprzedaży,
wymagań pracodawców itp. może wpływać na odczuwanie frustracji i
przekraczać zdolności adaptacyjne, gdy jest duże pragnienie bycia
najlepszym, pierwszym, posiadaniem tego co ma sąsiad itp.<br />
<br />
Kiedy
spotykamy się z przeszkodami na swojej drodze i nie można znaleźć
rozwiązania, popadamy w stan frustracji, a to zatrzymuje nas na stanie
emocjonalnym, na rozpaczy. Wtedy przydaje nam się pomoc, aby spojrzeć
inaczej, pomyśleć, co innego zrobić, co inaczej ułożyć? Im więcej
zobaczymy sposobów osiągania celu, im więcej sposobów zobaczymy jak
unikać przeszkód, tym mniejsza frustracja. Każdy ma swoją tolerancję na
frustrację. To, że mamy niską tolerancję na frustrację nie szkodzi –
ważne, abyśmy nie rozpaczali nad tym, bo można zobaczyć w tym dobrą
stronę – szybciej poszukam innych sposobów rozwiązań i szybciej zdobędę
elastyczność zachowań i poszukam rozwiązań. No i ważne, aby sobie samemu
odpowiedzieć na pytanie, czy ten cel faktycznie wynika z mojej realnej
potrzeby?</div>
<div data-mce-style="margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm;">
<i><b>trochę obrazkowo i przekornie, nie bójmy się frustracji, marudzenie i bezczynność bardziej dobija.</b></i></div>
<div data-mce-style="margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div data-mce-style="margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-39061987963082304422019-02-26T20:49:00.003+01:002019-02-26T20:51:30.708+01:00A może się do tego zastosować?Oto linki do artykułu, który bardzo mi się podoba<br />
<a data-mce-href="Kiedy%20na%20duszy%20jest%20źle,%20trzeba%20wiele%20chodzić.%20Najlepiej%20polem,%20lasem,%20nad%20wodą.%20Woda%20poniesie%20twój%20smutek.%20Ale%20pamiętaj:%20najlepszym%20lekarstwem%20dla%20ciała%20i%20duszy%20jest%20post,%20modlitwa%20i%20praca%20fizyczna.%20%20%20Więcej%20się%20ruszaj.%20Toczący%20się%20kamień%20mchem%20nie%20zarasta.%20Kłopoty%20trzymają%20nas%20na%20ziemi.%20Nie%20uchylaj%20się%20od%20nich%20ale%20też%20nie%20daj%20im%20nad%20sobą%20zapanować.%20Nigdy%20nie%20bój%20się%20zaczynać,%20uczyć%20się%20czegoś%20nowego%20–%20sam%20się%20odnowisz.%20%20%20Nigdy%20nie%20byłem%20w%20uzdrowisku,%20nie%20przeleżałem%20ani%20jednej%20niedzieli.%20Mój%20odpoczynek%20to%20zmiana%20zajęć.%20Nerwy%20odpoczywają%20wtedy%20kiedy%20pracują%20ręce.%20Ciało%20nabiera%20sił,%20kiedy%20pracuje%20głowa.%20%20%20%20Nie%20bądź%20prześmiewcą%20i%20żartownisiem%20ale%20bądź%20wesoły.%20%20%20%20Nie%20bądźcie%20źli%20na%20ludzi.%20Nie%20osądzajcie%20ich.%20Każdy%20wybaczony%20człowiek%20doda%20wam%20miłości%20do%20samego%20sobie.%20%20%20Nie%20konkurujcie%20w%20niczym%20z%20nikim.%20Każdemu%20swoje.%20Biedny%20nie%20ten%20kto%20ma%20mało,%20a%20ten%20komu%20mało.%20%20%20%20Nie%20sprzeczajcie%20się.%20Każdy%20ma%20swoją%20własną%20prawdę%20i%20własną%20krzywdę." href="http://1070898.www.blox.pl/html/Kiedy%20na%20duszy%20jest%20%C5%BAle,%20trzeba%20wiele%20chodzi%C4%87.%20Najlepiej%20polem,%20lasem,%20nad%20wod%C4%85.%20Woda%20poniesie%20tw%C3%B3j%20smutek.%20Ale%20pami%C4%99taj:%20najlepszym%20lekarstwem%20dla%20cia%C5%82a%20i%20duszy%20jest%20post,%20modlitwa%20i%20praca%20fizyczna.%20%20%20Wi%C4%99cej%20si%C4%99%20ruszaj.%20Tocz%C4%85cy%20si%C4%99%20kamie%C5%84%20mchem%20nie%20zarasta.%20K%C5%82opoty%20trzymaj%C4%85%20nas%20na%20ziemi.%20Nie%20uchylaj%20si%C4%99%20od%20nich%20ale%20te%C5%BC%20nie%20daj%20im%20nad%20sob%C4%85%20zapanowa%C4%87.%20Nigdy%20nie%20b%C3%B3j%20si%C4%99%20zaczyna%C4%87,%20uczy%C4%87%20si%C4%99%20czego%C5%9B%20nowego%20%E2%80%93%20sam%20si%C4%99%20odnowisz.%20%20%20Nigdy%20nie%20by%C5%82em%20w%20uzdrowisku,%20nie%20przele%C5%BCa%C5%82em%20ani%20jednej%20niedzieli.%20M%C3%B3j%20odpoczynek%20to%20zmiana%20zaj%C4%99%C4%87.%20Nerwy%20odpoczywaj%C4%85%20wtedy%20kiedy%20pracuj%C4%85%20r%C4%99ce.%20Cia%C5%82o%20nabiera%20si%C5%82,%20kiedy%20pracuje%20g%C5%82owa.%20%20%20%20Nie%20b%C4%85d%C5%BA%20prze%C5%9Bmiewc%C4%85%20i%20%C5%BCartownisiem%20ale%20b%C4%85d%C5%BA%20weso%C5%82y.%20%20%20%20Nie%20b%C4%85d%C5%BAcie%20%C5%BAli%20na%20ludzi.%20Nie%20os%C4%85dzajcie%20ich.%20Ka%C5%BCdy%20wybaczony%20cz%C5%82owiek%20doda%20wam%20mi%C5%82o%C5%9Bci%20do%20samego%20sobie.%20%20%20Nie%20konkurujcie%20w%20niczym%20z%20nikim.%20Ka%C5%BCdemu%20swoje.%20Biedny%20nie%20ten%20kto%20ma%20ma%C5%82o,%20a%20ten%20komu%20ma%C5%82o.%20%20%20%20Nie%20sprzeczajcie%20si%C4%99.%20Ka%C5%BCdy%20ma%20swoj%C4%85%20w%C5%82asn%C4%85%20prawd%C4%99%20i%20w%C5%82asn%C4%85%20krzywd%C4%99." target="_blank">http://dobrewiadomosci.net.pl/23152-przykazania-104-letniego-medrca-zyc-zdrowiu-radosci/</a><br />
<a data-mce-href="https://treborok.wordpress.com/przykazania-104-letniego-medrca-jak-zyc-w-zdrowiu-i-radosci/?preview=true" href="https://treborok.wordpress.com/przykazania-104-letniego-medrca-jak-zyc-w-zdrowiu-i-radosci/?preview=true" target="_blank">https://treborok.wordpress.com/przykazania-104-letniego-medrca-jak-zyc-w-zdrowiu-i-radosci/?preview=true</a><br />
<div align="JUSTIFY" data-mce-style="text-indent: 1.2cm; margin-top: 0.07cm; margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.07cm; text-indent: 1.2cm;">
<b>niektóre z jego treści:</b></div>
<div align="JUSTIFY" data-mce-style="text-indent: 1.2cm; margin-top: 0.07cm; margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.07cm; text-indent: 1.2cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" data-mce-style="margin-top: 0.07cm; margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.07cm;">
<span data-mce-style="color: #000000;" style="color: black;"><span data-mce-style="font-family: Times New Roman, Times New Roman, serif;" style="font-family: "times new roman" , "times new roman" , serif;"><span data-mce-style="font-size: small;" style="font-size: x-small;"><span data-mce-style="color: #000000;" style="color: black;"><span data-mce-style="text-decoration: none;" style="text-decoration: none;"><span data-mce-style="font-family: Times New Roman, Times New Roman, serif;" style="font-family: "times new roman" , "times new roman" , serif;"><span data-mce-style="font-size: small;" style="font-size: x-small;"><span data-mce-style="font-style: normal;" style="font-style: normal;"><span data-mce-style="font-weight: normal;" style="font-weight: normal;">Kiedy
na duszy jest źle, trzeba wiele chodzić. Najlepiej polem, lasem, nad
wodą. Woda poniesie twój smutek. Ale pamiętaj: najlepszym lekarstwem dla
ciała i duszy jest post, modlitwa i praca fizyczna. </span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div align="JUSTIFY" data-mce-style="margin-top: 0.07cm; margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.07cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" data-mce-style="margin-top: 0.07cm; margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.07cm;">
<span data-mce-style="color: #000000;" style="color: black;"><span data-mce-style="font-family: Times New Roman, Times New Roman, serif;" style="font-family: "times new roman" , "times new roman" , serif;"><span data-mce-style="font-size: small;" style="font-size: x-small;"><span data-mce-style="color: #000000;" style="color: black;"><span data-mce-style="text-decoration: none;" style="text-decoration: none;"><span data-mce-style="font-family: Times New Roman, Times New Roman, serif;" style="font-family: "times new roman" , "times new roman" , serif;"><span data-mce-style="font-size: small;" style="font-size: x-small;"><span data-mce-style="font-style: normal;" style="font-style: normal;"><span data-mce-style="font-weight: normal;" style="font-weight: normal;">Więcej
się ruszaj. Toczący się kamień mchem nie zarasta. Kłopoty trzymają nas
na ziemi. Nie uchylaj się od nich ale też nie daj im nad sobą zapanować.
Nigdy nie bój się zaczynać, uczyć się czegoś nowego – sam się odnowisz.</span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div align="JUSTIFY" data-mce-style="margin-top: 0.07cm; margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.07cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" data-mce-style="margin-top: 0.07cm; margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.07cm;">
<span data-mce-style="color: #000000;" style="color: black;"><span data-mce-style="color: #000000;" style="color: black;"><span data-mce-style="text-decoration: none;" style="text-decoration: none;"><span data-mce-style="font-family: Times New Roman, Times New Roman, serif;" style="font-family: "times new roman" , "times new roman" , serif;"><span data-mce-style="font-size: small;" style="font-size: x-small;"><span data-mce-style="font-family: Times New Roman, Times New Roman, serif;" style="font-family: "times new roman" , "times new roman" , serif;"><span data-mce-style="font-size: small;" style="font-size: x-small;"><span data-mce-style="font-style: normal;" style="font-style: normal;"><span data-mce-style="font-weight: normal;" style="font-weight: normal;">Nigdy
nie byłem w uzdrowisku, nie przeleżałem ani jednej niedzieli. Mój
odpoczynek to zmiana zajęć. Nerwy odpoczywają wtedy kiedy pracują ręce.
Ciało nabiera sił, kiedy pracuje głowa. </span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div align="JUSTIFY" data-mce-style="margin-top: 0.07cm; margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.07cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" data-mce-style="margin-top: 0.07cm; margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.07cm;">
<span data-mce-style="color: #000000;" style="color: black;"><span data-mce-style="color: #000000;" style="color: black;"><span data-mce-style="text-decoration: none;" style="text-decoration: none;"><span data-mce-style="font-family: Times New Roman, Times New Roman, serif;" style="font-family: "times new roman" , "times new roman" , serif;"><span data-mce-style="font-size: small;" style="font-size: x-small;"><span data-mce-style="font-family: Times New Roman, Times New Roman, serif;" style="font-family: "times new roman" , "times new roman" , serif;"><span data-mce-style="font-size: small;" style="font-size: x-small;"><span data-mce-style="font-style: normal;" style="font-style: normal;"><span data-mce-style="font-weight: normal;" style="font-weight: normal;">Nie bądź prześmiewcą i żartownisiem ale bądź wesoły. </span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div align="JUSTIFY" data-mce-style="margin-top: 0.07cm; margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.07cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" data-mce-style="margin-top: 0.07cm; margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.07cm;">
<span data-mce-style="color: #000000;" style="color: black;"><span data-mce-style="color: #000000;" style="color: black;"><span data-mce-style="text-decoration: none;" style="text-decoration: none;"><span data-mce-style="font-family: Times New Roman, Times New Roman, serif;" style="font-family: "times new roman" , "times new roman" , serif;"><span data-mce-style="font-size: small;" style="font-size: x-small;"><span data-mce-style="font-family: Times New Roman, Times New Roman, serif;" style="font-family: "times new roman" , "times new roman" , serif;"><span data-mce-style="font-size: small;" style="font-size: x-small;"><span data-mce-style="font-style: normal;" style="font-style: normal;"><span data-mce-style="font-weight: normal;" style="font-weight: normal;">Nie bądźcie źli na ludzi. Nie osądzajcie ich. Każdy wybaczony człowiek doda wam miłości do samego sobie. </span></span></span></span></span></span></span></span></span></div>
<div align="JUSTIFY" data-mce-style="text-indent: 1.2cm; margin-top: 0.07cm; margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.07cm; text-indent: 1.2cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" data-mce-style="margin-top: 0.07cm; margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.07cm;">
<span data-mce-style="color: #000000;" style="color: black;"><span data-mce-style="font-family: Times New Roman, Times New Roman, serif;" style="font-family: "times new roman" , "times new roman" , serif;"><span data-mce-style="font-size: small;" style="font-size: x-small;">Nie konkurujcie w niczym z nikim. Każdemu swoje. Biedny nie ten kto ma mało, a ten komu mało. </span></span></span></div>
<div align="JUSTIFY" data-mce-style="text-indent: 1.2cm; margin-top: 0.07cm; margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.07cm; text-indent: 1.2cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" data-mce-style="margin-top: 0.07cm; margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.07cm;">
<span data-mce-style="color: #000000;" style="color: black;"> <span data-mce-style="font-family: Times New Roman, Times New Roman, serif;" style="font-family: "times new roman" , "times new roman" , serif;"><span data-mce-style="font-size: small;" style="font-size: x-small;">Nie sprzeczajcie się. Każdy ma swoją własną prawdę i własną krzywdę.</span></span></span></div>
<div align="JUSTIFY" data-mce-style="margin-top: 0.07cm; margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.07cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" data-mce-style="margin-top: 0.07cm; margin-bottom: 0cm;" style="margin-bottom: 0cm; margin-top: 0.07cm;">
<span data-mce-style="color: #000000;" style="color: black;"><span data-mce-style="font-family: Times New Roman, Times New Roman, serif;" style="font-family: "times new roman" , "times new roman" , serif;"><span data-mce-style="font-size: small;" style="font-size: x-small;"></span></span></span></div>
<span data-mce-style="color: #000000;" style="color: black;"><span data-mce-style="font-family: Times New Roman, Times New Roman, serif;" style="font-family: "times new roman" , "times new roman" , serif;"><span data-mce-style="font-size: small;" style="font-size: x-small;"><span data-mce-style="color: #000000;" style="color: black;"><span data-mce-style="text-decoration: none;" style="text-decoration: none;"><span data-mce-style="font-family: Times New Roman, Times New Roman, serif;" style="font-family: "times new roman" , "times new roman" , serif;"><span data-mce-style="font-size: small;" style="font-size: x-small;"><span data-mce-style="font-style: normal;" style="font-style: normal;"><span data-mce-style="font-weight: normal;" style="font-weight: normal;"></span></span></span></span></span></span></span></span></span>Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-75588540819266594022018-02-01T07:47:00.001+01:002018-02-01T07:47:23.534+01:00Dlaczego ruch jest taki ważny?Ruch, gimnastyka itp. nie jest po to, aby mieć ładną i zgrabną
sylwetkę (to tylko skutek uboczny), a jest po to, aby na poziomie tkanki
łącznej nie doszło do zakłóceń i awarii procesów biochemicznych i
energetycznych. Zakłócenie i awaria tych procesów powoduje, że obniża
się funkcjonowanie układu immunologicznego.<br />
<br />
O stanie naszego zdrowia decyduje też tkanka łączna.<br />
<br />
Podczas
joggingu wytwarza się hormon noradrenalina posiadający działanie
ogólnotonizujące, usuwające obciążenia stresu, stanów depresyjnych itp.<br />
<br />
Podczas joggingu nasze mitochondria gromadzą, a potem dają energię, najczęściej po dwóch dobrach.<br />
<br />
Czyli
takim opcjonalnym sposobem na „porządny” ruch, a tym samym energię i
zdrowie jest, chociaż dwa razy w tygodniu jogging :)) Po tym mamy
energię do siedzenia, znaczy pracowania, gdy ktoś ma siedzącą pracę.<br />
<br />
P.s<br />
Mam nadzieję, że się zmotywowałam:)) a przy okazji i Was:)) Pewnie są tacy, co już dawno to stosują.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnMUWXe5ewI56zKgEz3Pp1t8aY5m8PxeQu1-ZJFaCBNVCeL7tMId6wmAtMf0MyICsZiqBouQfdmAQMHTzFQZMxldgEFlJTKVK6ls1zo7qKWnJ5jLnSBXi2x80nmDFwtnVwVwL7jn_aY8vO/s1600/jogging.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="384" data-original-width="512" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnMUWXe5ewI56zKgEz3Pp1t8aY5m8PxeQu1-ZJFaCBNVCeL7tMId6wmAtMf0MyICsZiqBouQfdmAQMHTzFQZMxldgEFlJTKVK6ls1zo7qKWnJ5jLnSBXi2x80nmDFwtnVwVwL7jn_aY8vO/s320/jogging.jpg" width="320" /></a></div>
<br />Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-39055891887445230612018-01-19T22:37:00.002+01:002018-01-19T22:37:47.983+01:00Dlaczego człowiek tego nie wie?Bardzo wiele osób, również miałam taki nawyk — nie używałam formy osobowej, tylko mówiłam <<span class="hiddenGrammarError"> człowiek> Najczęściej w taki sposób wypowiadamy się wtedy,</span>
kiedy nie chcemy wziąć osobistej odpowiedzialności, jak też, wtedy
kiedy ratujemy się w trudnych sytuacjach lub nie mamy poczucia sprawstwa
(jakby tylko los za nas decydował). Ma to też dobre strony — Wtedy
kiedy zamiast mówić w swoim imieniu, nazywamy — bo człowiek..... pozwala
się to nam zdystansować od czegoś niemiłego, wzbudzającego niefajne
emocje.<br /><br />Jak to wygląda w praktyce?<br /><br />Np. ktoś zabłądził — i nie mówi, ja zabłądziłem — tylko, bo człowiek czasami błądzi, bo człowiek nie zna drogi itp.<br /><br />Przejechał
znak STOP — zamiast stwierdzić, zagapiłem się — mówi — no bo człowiek
się zagapi, bo człowiek jest nieuważny, bo człowiek to istota omylna
itp.<br /><br /><span class="hiddenGrammarError">i</span> w wielu innych sytuacjach — no bo człowiek taki głupi....<br /><br />Zresztą,
sami zwróćcie uwagę- czy mówicie - „bo człowiek.....” lub bo ludzie
tak mają..... W ten sposób nie bierzemy osobistej odpowiedzialności.<br /><br />Aby
ćwiczyć swoje sprawstwo i kontrolę nad swoim zachowaniem, emocjami czy
myśleniem, właśnie od tego należy zacząć — mówić —np. ja zrobiłem coś
dobrze/ źle — a nie używać formy — bo człowiek tak robi, bo człowiek tak
ma itp.<br /><br />Właściwie nic dziwnego, że utożsamiamy się z
człowiekiem, w końcu nim jesteśmy. Jednak kiedy chcemy lepiej
funkcjonować, mieć samoświadomość, wgląd i układać sobie życie tak, jak
pragniemy, należy wziąć odpowiedzialność — nie „zwalamy” - bo człowiek
:)<br /><br />Dlatego pytanie w tytule raczej brzmieć powinno — dlaczego tego nie wiem:)Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-27075031328753950702018-01-15T07:14:00.001+01:002018-01-15T07:14:11.457+01:00Jak nauczyć się żyć tu i teraz? <div id="k123">
<div id="k12">
<div id="myblog_entries_list">
<div class="head">
<form action="/html" id="entryListForm" method="post" style="display: inline;">
<div style="display: inline;">
</div>
</form>
</div>
</div>
</div>
</div>
<div class="head">
<form action="/html" id="entryListForm" method="post" style="display: inline;">
</form>
</div>
<a href="https://www.blogger.com/null" name="entry_12295060"></a>
<strong>
<a href="http://1070898.www.blox.pl/html/8519681,262146,1159.html?12295060">
Jak nauczyć się żyć tu i teraz?
</a>
</strong>
Po prostu powtarzać ćwiczenia.<br />
<br />
Nasz umysł musi odpocząć, tym sposobem jest też zdrowy sen. W czasie
gonitwy, jaką czasami niesie życie, warto się zatrzymać i zrelaksować,
odprężyć. Znalazłam ostatnio medytację, którą tu zamieszczam. Polecam,
ponieważ sama ją stosuję. Uważam, że jest dobra, uczy tu i teraz oraz
pokazuje jak nauczyć się dystansu do tego, co przeżywamy na „plus czy na
minus”<br /><br />Oczywiście, aby faktycznie miała dobry wpływ, trzeba ją
wykonywać z chęcią, bez zmuszania się. Robię ją przed snem, łatwiej się
wtedy odprężam.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/0c3IPP9ipJk/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/0c3IPP9ipJk?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/y2ACKMtg0Bk/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/y2ACKMtg0Bk?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<br />
<div class="info">
</div>
Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-38322128254822002672018-01-09T23:28:00.001+01:002019-02-26T21:00:17.755+01:00Helena Zarzecka: Filary zdrowia, sukcesu i radości....<br />
<br />
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">1. Traktuj drugich tak, jak chciałbyś sam /sama być traktowana.</span></div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><br /></span></div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><br /></span><span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">2. Pamiętaj o tym, ze jesteś wspaniały/ wspaniała, jedyna/jedyny w świecie, nie ma takiej samej cudownej istoty.</span></div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><br /></span></div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><br /></span><span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">3. Swoje cele wyobrażaj sobie jak tor, w którym pędzisz, albo idziesz do niego krok za krokiem. </span></div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><br /></span></div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><br /></span><span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">4. Jesteś wielkim człowiekiem, gdy uda Ci się dowartościować drugiego człowieka. </span></div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><br /></span></div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><br /></span><span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">5.
Warte zapamiętania- Ci, którzy potrafią się uporać ze swoim
zmartwieniem żyją dłużej. Po co się martwić, jeżeli tak naprawdę nie
wiemy, co nas spotka za chwilę. <strong>Dlatego skup się na sprawach, które masz załatwić tylko TERAZ I PO PROSTU RÓB TO.</strong></span></div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><br /></span></div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><br /></span><span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">6. Przeszłość minęła bezpowrotnie, szkoda energii na jej przeżywanie, rozpamiętywanie.</span></div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><br /></span></div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><br /></span><span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">7. Po co tracić czas i energię na jałowe rozmyślania o przyszłości- ona jeszcze nie nadeszła. </span></div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><br /></span></div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><br /></span><span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">8. Żyjemy tu, gdzie żyje nasze ciało - czyli tu i teraz - dlatego to, co robisz <strong>teraz</strong>, jakie decyzje podejmujesz <strong>teraz</strong> wpływa na <strong>Twoją przyszłość. </strong>To co robisz <strong>teraz</strong> jest też skutkiem przeszłości. Moment mocy jest teraz i w ten sposób możesz wpływać na swoją przyszłość.</span></div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><br /></span></div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><br /></span><span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">9.
W chwili rozpaczy czy zamartwiania się, gdy dopadaj cię lęki - zadaj
sobie pytanie - na ile jest to prawdopodobne, że to się w ogóle może
zdarzyć. </span></div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><br /></span></div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><br /></span><span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">10. W stronę sukcesu prowadzi Cię wiara, cel , pragnienie ( żądza) i działanie - <strong>każdy to potrafi</strong> - nie tylko on, <strong>Ty też</strong>, ponieważ tak zostaliśmy stworzeni.</span></div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><br /></span>oparte min. o refleksje z książki <strong>Dale Carnegie " Jak przestać się martwić i zacząć żyć "</strong>, którą zresztą polecam.:) a także na hunie.</div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<br /></div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
Wyszło 10 przykazań:)))</div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<br /></div>
<div data-mce-style="margin: 0px; font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium;" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<br /></div>
Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-28982348870401415022018-01-09T23:27:00.002+01:002018-01-09T23:28:06.138+01:00Filary zdrowia, sukcesu i radości...<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span style="font-size: medium;">1. Traktuj drugich tak, jak chciałbyś sam /sama być traktowana.</span></div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span style="font-size: medium;"><br /></span></div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span style="font-size: medium;"><br /></span><span style="font-size: medium;">2. Pamiętaj o tym, ze jesteś wspaniały/ wspaniała, jedyna/jedyny w świecie, nie ma takiej samej cudownej istoty.</span></div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span style="font-size: medium;"><br /></span></div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span style="font-size: medium;"><br /></span><span style="font-size: medium;">3. Swoje cele wyobrażaj sobie jak tor, w którym pędzisz, albo idziesz do niego krok za krokiem. </span></div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span style="font-size: medium;"><br /></span></div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span style="font-size: medium;"><br /></span><span style="font-size: medium;">4. Jesteś wielkim człowiekiem, gdy uda Ci się dowartościować drugiego człowieka. </span></div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span style="font-size: medium;"><br /></span></div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span style="font-size: medium;"><br /></span><span style="font-size: medium;">5.
Warte zapamiętania- Ci, którzy potrafią się uporać ze swoim
zmartwieniem żyją dłużej. Po co się martwić, jeżeli tak naprawdę nie
wiemy, co nas spotka za chwilę. <b>Dlatego skup się na sprawach, które masz załatwić tylko TERAZ I PO PROSTU RÓB TO.</b></span></div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span style="font-size: medium;"><br /></span></div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span style="font-size: medium;"><br /></span><span style="font-size: medium;">6. Przeszłość minęła bezpowrotnie, szkoda energii na jej przeżywanie, rozpamiętywanie.</span></div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span style="font-size: medium;"><br /></span></div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span style="font-size: medium;"><br /></span><span style="font-size: medium;">7. Po co tracić czas i energię na jałowe rozmyślania o przyszłości- ona jeszcze nie nadeszła. </span></div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span style="font-size: medium;"><br /></span></div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span style="font-size: medium;"><br /></span><span style="font-size: medium;">8. Żyjemy tu, gdzie żyje nasze ciało - czyli tu i teraz - dlatego to, co robisz <b>teraz</b>, jakie decyzje podejmujesz <b>teraz</b> wpływa to na <b>Twoją przyszłość. </b>To co robisz <b>teraz</b> jest też skutkiem przeszłości. Moment mocy jest teraz i w ten sposób możesz wpływać na swoją przyszłość.</span></div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span style="font-size: medium;"><br /></span></div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span style="font-size: medium;"><br /></span><span style="font-size: medium;">9.
W chwili rozpaczy czy zamartwiania się, gdy dopadaj cię lęki - zadaj
sobie pytanie - na ile jest to prawdopodobne, że to się w ogóle może
zdarzyć. </span></div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span style="font-size: medium;"><br /></span></div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span style="font-size: medium;"><br /></span><span style="font-size: medium;">10. W stronę sukcesu prowadzi Cię wiara, cel , pragnienie ( żądza) i działanie - <b>każdy to potrafi</b> - nie tylko on, <b>Ty też</b>, ponieważ tak zostaliśmy stworzeni.</span></div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<span style="font-size: medium;"><br /></span>oparte min. o refleksje z książki <b>Dale Carnegie " Jak przestać się martwić i zacząć żyć "</b>, którą zresztą polecam.:) a także na hunie.</div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<br /></div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
Wyszło 10 przykazań:)))</div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<br /></div>
<div style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: medium; margin: 0px;">
<br /></div>
Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-55441042345845135832017-11-15T22:41:00.004+01:002017-11-15T22:41:53.557+01:00Ratujmy mężczyzn!Tytuł trochę prowokacyjny, ale chciałam zwrócić uwagę na problem
między innymi samobójstw i kryzysu męskości. Ostatni krzyk rozpaczy to
samopodpalenie Piotra S. Myślę, że nie tylko sytuacja polityczna
sprowokowała go do takiej formy protestu, ale też męska depresja, która
jest inna niż kobieca. Myślę, że też wpływ na decyzję Piotra S. miał
ogólny kryzys męskości i przekonanie, że mężczyzna musi radzić sobie
sam. Moim zdaniem nie tędy droga :(<br />
Nie poradzenie sobie z własnym gniewem na COŚ, niestety prowadzi do agresji na zewnątrz lub do wewnątrz, czyli na siebie. <br />
<br />
Tytuł
może prowokacyjny, ale nic na silę.... przecież dany mężczyzna sam musi
być zainteresowany ratowaniem siebie. Stanie się mężczyzną określiłabym
jako bycie emocjonalnie dojrzałym i odpowiedzialnym człowiekiem, który
chce i potrafi bez wstydu tworzyć bliskość.<br />
<br />
<b>Poniżej fantastyczny wykład Jacka Masłowskiego o mężczyznach</b>,
o ewolucji męskości, o kobiecości przy okazji. Bardzo odpowiada mi jego
spojrzenie. Zarówno mężczyzna, jak i kobieta musi uporać się z męską i
żeńską energią w sobie.<br />
<br />
Niestety tak jest, że na terapię
przychodzi znacznie mniej mężczyzn, a kobiet naprawdę sporo.
Potwierdzam! Mężczyzn za to sporo jest w terapiach AA (alkoholicy) jak
też więcej ich w zakładach karnych, a także na zajęciach
edukacyjno-korekcyjnych dla sprawców przemocy. Gdy nie radzą sobie,
wracają do jakiegoś biologicznego atawizmu, gdzie siłą fizyczną domagają
się akceptacji. Mężczyzna pyta kobiety, jaki mam być, staje się dla
danej kobiety " jakiś" gdy jest przez nią akceptowany i ma poczucie, że
jest jej potrzebny.<br />
<br />
Mężczyzna myśli, że musi sobie pomóc sam, a
udanie się na terapię to jakby przyznanie się do słabości. Pan Jacek
Masłowski powołuje się często na książkę wybitnego psychologia Philipa
Zimbardo " Gdzie ci mężczyźni"<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="270" src="https://www.youtube.com/embed/WISOFf_oPjo" width="480"></iframe>Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-89386082274658074792017-11-12T15:50:00.002+01:002017-11-12T15:50:49.556+01:00Czy zdrowe odżywianie wystarczy?<strong> Nie jesteśmy tylko ciałem......to czy zdrowe odżywianie wystarczy?</strong><br />
<strong></strong><br />Niektórzy bardzo dbają o siebie – zdrowe odżywianie, ruch itp. A choroba i tak przychodzi. Niektórzy nie dbają, łącznie <span class="hiddenGrammarError">z tym, że</span>
potrafią pić denaturat, a żyją. To są ekstremalne przykłady, a może
wyjątki potwierdzające pewne reguły, bo jednak znam więcej osób, które
szybko poumierały z racji tego, że nie dbały o siebie (alkohol itp.)
Choroby w przeważającej mierze są psychosomatyczne (podobno 85%. ), ale
to nie powód, abyśmy czuli się winni, ponieważ nieświadomość ma na nas
potężny wpływ. Nie musimy się zatem bać swojego cienia, a jedynie go
zaakceptować. Spychanie winy i przenoszenie jej na innych nikomu nie
służy tak samo, jak samooskarżanie siebie i wpędzanie się w poczucie
winy. Wina to cena za proces uczenia się, doświadczania. Niektórzy
mówią, człowiek nie jest taki, jak jego myśli, ale taki, jak został
pomyślany. Choroba to zapoznanie człowieka z jego nieakceptowanym
obszarem rzeczywistości. Tym samym, choroba to nie wróg, ale nośnik
informacji. Wychodzenie z choroby to najpierw powiedzenie jej tak, bo
opór wobec niej wywołuje jej opór, a walka z nią wywołuje jej walkę z
nami. Bez choroby nie ma uzdrowienia. Uzdrawianie to pogłębianie
świadomości.<br /><br />Można przypuszczać, że człowiek skupiony na dietach,
zdrowym odżywaniu się wywarza w sobie dużą presję i stres ( np. boi się
chorób, śmierci itp.), a to nie służy zdrowej psychice i w efekcie
ciału. Człowiek żyjący z dnia na dzień, dla którego jedynym celem jest
zaspokojenie podstawowych potrzeb, jest mniej zestresowany, mniej
napięty, bez presji i pośpiechu, a tym samym ma mniej stresu i przez to
jego psychika i emocje lepiej wpływają na jego ciało.<br /><br />Coraz
śmielej czerpie się wiedzę z medycyny wschodniej i zauważa się, że mamy
oprócz ciała fizycznego, ciało eteryczne, astralne i mentalne i jeszcze
jakieś. Dlatego żyjemy na kilku poziomach, które jednak wchodzą w siebie
niczym „matrioszki”<br />a) materialnym- ciało, ono obejmuje pragnienia-
dążenie do przyjemności i unikanie nieprzyjemnego, z nim związane ciało
eteryczne, które odzwierciedla indywidualność człowieka na poziomie
fizycznym, a nasze linie papilarne dowodzą, że jesteśmy wyjątkowi i
jedyni, cenni sami w sobie: )))<br />b) astralnym – emocje, pragnienia i myśli<br />c) mentalnym – umysł.<br />
<br />Niektórzy mówią, że im więcej niespełnionych pragnień na poziomie
materialnym, tym większe cierpienie w życiu „pozagrobowym”, ale brak
równowagi pomiędzy życiem duchowym a materialnym też nie służy. Co
ciekawe przeżegnanie się, czyli znak krzyża podczas modlitw łączy naszą
materialność z niematerialnością. To, co powyżej czakry serca jest
duchowe, a co poniżej jest materialne.<br />Skupienie się na odżywaniu,
tzw. zdrowych dietach itp. jest skupieniem się na materii, a tym samym
nie ma braku równowagi pomiędzy tym, co duchowe i tym, co materialne.
Np. co z tego, że będziemy „zdrowo się odżywiać”, jeśli jednocześnie
będziemy się karmić poczuciem winy, strachem, złością, zazdrością,
narzekaniem, krytykowaniem, wyrachowaniem, interesownością itp.<br />Zamiast
poczucia winy, warto rozwijać odpowiedzialność za siebie, to świadomość
tego, że od naszego energetycznego promieniowania i naszych myśli
zależy nasze życie i życie ludzi obok nas. Dlatego to nie ekologicznie
postępować tak, aby zaspokajać wszystkie pragnienia, a po tym choćby
potop! Nieekologicznie zazdrościć, narzekać, marudzić, krytykować itp.<br />
Życie w harmonii z prawami natury powinno się przyczynić do zdrowia i
szczęścia, własnego i innych. Dobrze pamiętać, że JESTEM TU DLA SIEBIE I
JESTEM TU DLA CIEBIE!<br /><br />Zgodnie z biegunowością tego świata
okazuje się, że jak jesteśmy przeciwko czemuś, to dajemy i wzmacniamy
energię tego czegoś. Dlatego lepiej nie być przeciwko wojnie a tylko
wzmacniać pokój. Nie być przeciwko ( anty) chorobie tylko za zdrowiem.
Ponieważ przeciwieństwa razem wzięte stanowią jedność. Jeden biegun
narzuca istnienie drugiego. Człowiek swoją dwubiegunowość może poznać na
podstawie oddychania — po wdechu następuje wydech, to rytm życia....
Każde nastawienie „za” lub „przeciw” jest rodzajem usztywnienia, a to
utrudnia ruch, wibracje, a w efekcie życie.<br />
Nawet niby niewinne pytanie - jak uniknąć choroby? a do tego usilne
działania mające tego dokonać może sprawić, że usztywniamy się i
koncentrujemy na chorobie, to i zdrowie nie przychodzi.<br /><br />Lutana i Danek ładnie w komentarzach opisali, jak ważna jest równowaga pomiędzy złem a dobrem, jeśli ich dobrze zrozumiałam :)<br /><br /><strong><span style="font-size: xx-small;">Opracowano na podstawie:</span></strong><br /><span style="font-size: xx-small;">Thorwald Dethlefson „ Przeznaczenie twoją szansą”</span><br /><span style="font-size: xx-small;">Iwan Nieumywakin „ Endoekologia zdrowia”</span>Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-86143977052019574402017-11-08T23:15:00.003+01:002017-11-08T23:15:55.459+01:00Twój problem jest iluzją...Równie dobrze można powiedzieć, Twój problem nie jest Twoim
problemem, tylko problemem aktualnej świadomości, aby go rozwiązać,
trzeba zmienić świadomość, czyli perspektywę spojrzenia, myślenia, czy
nadanie innego znaczenia itp. Chyba wtedy pomocny jest psycholog albo
inna osoba niezwiązana emocjonalnie z problem, czy osobą.<br />Czemu tak?
To chyba logiczne, będąc małym szkrabem i mając świadomość dziecka np. 5
-letniego odczuwane problemy były inne. Już to pokazuje przemijalność
problemów i ich względną naturę. To, co na dany moment wydaje się
tragiczne, po jakimś czasie już takie nie jest. Zmiany towarzyszą nam
całe życie, a jednak wolimy tkwić w swojej „ strefie komfortu”<br />Wcale nie jest mi łatwo pisać tu o czymś, co może naprawdę zainteresować, jak też być użyteczne dla Was.<br />Myślę,
że obecnie duży nacisk kładzie się na pracę nad sobą, na rozwój siebie.
Po co? Na pewno po to, aby lepiej radzić sobie w życiu, w relacjach i
być jak najbardziej zdrowym i szczęśliwym. Uważam, że jednak warto o
czymś pamiętać, dlatego wrócę do problemów. Czasami problem tkwi w
otoczeniu, np. w miejscu pracy jest nerwowa atmosfera, intrygi,
obgadywanie itp. Innych ludzie nie zmienimy, nie jesteśmy w stanie
nakazać im jacy mają być, aby nam było fajnie, miło, wygodnie. Co wtedy?
Są chyba dwa wyjścia, zmieniamy siebie, aby poradzić sobie z
nieprzyjemnymi emocjami, ale też musimy mieć świadomość, że czasami
trzeba zmienić miejsce pracy, bo przetrwanie tam jest zbyt ryzykowane
dla zdrowia psychicznego. Wiadomo, że musimy przystosować się do
otoczenia, jeśli otoczenie jest złe (np. rodzice alkoholicy, chamscy
ludzie, mąż pijak itp. To niestety przystosowanie do takiego otoczenia
może być zmianą na gorsze. A często niestety tak jest, że nie zmienia
się sytuacji, tylko ludzie zaczynają zażywać tabletki psychotropowe, aby
przetrwać tam, gdzie im jest źle... i chcą i pragną wymusić zmianę na
otoczeniu, a nie na sobie. Zwykle dzieje się dlatego tak, że tkwienie
zbyt długo w sytuacji, która nie odpowiada, skutkuje stratą energii na
radzenie sobie z negatywnymi (nieprzyjemnymi) emocjami, obniżeniem
poczucia wartości, zaniżoną samooceną, poczuciem winy i lękiem przed
nowym. A warto pamiętać, że źródłem stresu jest też opór przed zmianą.
Dlatego tkwienie w jakiejś sytuacji jest odebraniem sobie prawa do
rozwoju, do zmiany, stąd bezradność i beznadziejność. A przecież to
tylko nasza aktualna świadomość zafiksowała się na przeżywanych
emocjach.<br />
<img alt="Podobny obraz" class="irc_mi" data-mce-src="https://kefir2010.files.wordpress.com/2015/10/duchowoc59bc4872.jpg?w=639" data-mce-style="margin-top: 6px;" height="532" src="https://kefir2010.files.wordpress.com/2015/10/duchowoc59bc4872.jpg?w=639" style="margin-top: 6px;" width="600" /><br />
<br />
<img alt="Podobny obraz" class="irc_mi" data-mce-src="https://kefir2010.files.wordpress.com/2014/12/rozwoj-emocjonalny-i-duchowy.jpg?w=639" data-mce-style="margin-top: 0px;" height="544" src="https://kefir2010.files.wordpress.com/2014/12/rozwoj-emocjonalny-i-duchowy.jpg?w=639" style="margin-top: 0px;" width="549" />Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-9229503251081306632017-11-06T07:41:00.001+01:002017-11-06T07:41:47.188+01:00SAMOLECZENIE - Mantra uzdrawiająca - 30 min. 432 Hz (Koniecznie rozwiń o...<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="270" src="https://www.youtube.com/embed/KcaVqf09J4I" width="480"></iframe>Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-10102885543126677272017-07-04T08:02:00.002+02:002021-07-23T13:08:25.571+02:00Co Bóg złączył niech człowiek nie rozdzielaChyba już dla nikogo nie jest tajemnicą, że na nasze decyzje, czyli
na nasze życie mają wpływ nasze przekonania. Nasze własne przekonania są
najczęściej internalizacją norm, zasad i przekonań przyjętych od
środowiska rodzinnego i kultury, w której się wychowujemy.<br />Małżeństwo
zostało u nas oparte na stwierdzeniu, Co Bóg złączył, niech człowiek
nie rozdziela. Skoro Bóg złączył, to jakim prawem mamy to rozdzielić?
Jak można narażać się na gniew Boga? Jak można narażać się księdzu? Jak
można narażać się opinię środowiska? Jak można przyznać się przed sobą.
że popełniłam/em błąd?
<br />
<br />Są jednak czasami sytuacje życiowe, że wybór tego męża/ żony
okazuje się złym wyborem, naszą pomyłką i nietrafioną decyzją. Co wtedy?
Przeżywanie wielu negatywnych emocji w związku uniemożliwia dystans,
topimy się w tych emocjach, oddalając się od rozsądku, od podjęcia
decyzji o zmianie. Wiele kobiet/ mężczyzn, którzy wychodzili z
nieudanego małżeństwa, często najpierw fizycznie się oddzielili i był
ktoś z boku, kto pomógł spojrzeć inaczej.<br />Czy faktycznie Bóg łączy
ludzi? Czy swoją decyzję o wyborze takiego, a nie innego partnera możemy
zwalić na Boga? Czy w zamyśle stwierdzenia [co Bóg złączył.....] była
koncepcja, że jak wybierasz psychopatę, albo psychopata wybierze /ciebie
to już masz dać się bić, poniżać do końca dni swoich – bo jak Bóg
złączył, to nie możesz rozdzielić?<br />Co prawda słyszę tu i ówdzie, że
tak wielu ludzi obecnie lekką ręką bierze rozwód i zmienia swoje życie,
że mówi się o upadku wartości moralnych itp.<br />Pewnie należy uważnie przyjrzeć się przyczynom każdej rozwodzącej się pary. Temat rzeka.<br />Wpis
ten nie ma być zachętą do rozwodów, ale raczej zachętą do rozwoju
osobistego, do poznawania siebie i tego do jakiej miłości jesteśmy
zdolni. Czy chcemy kochać, czy chcemy tylko miłość dostawać od
męża/zony?<br />Ten wpis jest również o tym, aby nie tkwić i nie marnować
życia w związku, w którym mąż/żona stosuje przemoc, nadmiernie pije
alkohol, zażywa narkotyki, bo po co?<br /><a href="http://eliats.blox.pl/2017/06/Jak-nauczylam-sie-kochac-siebie-czI.html" target="_blank">Na zaprzyjaźnionym blogu</a>
{
http://eliats.blox.pl/2017/06/Jak-nauczylam-sie-kochac-siebie-czI.html}
jest dowód na to, że można zmienić życie na lepsze, że można żyć
inaczej. Myślę, że mamy do tego prawo.<br />
<br />
<span style="font-size: small;">Co powstrzymuje kobiety/mężczyzn przed odejściem z toksycznego związku?</span><br />
<ol>
<li>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
Wstyd, że tak jest.</div>
</li>
<li>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
Przekonanie o swojej głupocie i pomyłce ( chęć ukrywania tego).</div>
</li>
<li>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
Brak wsparcia ze strony najbliższych.</div>
</li>
<li>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
Poczucie winy – w tym tłumaczenie i usprawiedliwianie sprawcy.</div>
</li>
<li>
<div style="line-height: 150%; margin-bottom: 0cm;">
Nadzieja – on/ona na pewno się zmieni.</div>
</li>
<li>
<div style="line-height: 150%;">
Przeżywanie negatywnych emocji uniemożliwiający dystans.</div>
</li>
</ol>
<strong></strong><br />
<div style="text-align: center;">
<strong>Co Bóg złączył niech człowiek nie rozdziela? A właściwie skąd to wiesz?</strong></div>
Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6317506831091480675.post-45744471610482591032016-02-20T22:46:00.002+01:002020-05-20T23:28:26.114+02:00Zdrowy i nałogowy seks.<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-family: 'Source Sans Pro', sans-serif; font-size: large; line-height: 30.6px;" style="font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: medium; line-height: 30.6px;">Seksualny wymiar człowieka jest bardzo przyjemną częścią życia, dlatego myślę, że warto o tym pisać.( To znaczy nie tylko pisać). Tymczasem o tej sferze życia najwięcej wypowiadają się księża. Uważam, że jako społeczeństwo poświęcamy więcej uwagi polityce niż tak ważnym relacjom. Może polityka to temat zastępczy?</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-family: 'Source Sans Pro', sans-serif; font-size: large; line-height: 30.6px;" style="font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: medium; line-height: 30.6px;">Mlodzież często czerpie wiedzę z szeroko dostępnych stron pornograficznych, co niekorzystenie wpłynie na osobowość i relacje, ponieważ tego typu filmy budzą i rozwijają niskie instynkty i impulsy, a to nie ma to nic wspólnego z pięknym i duchowym wymiarem seksualności. Niepowodzenia seksualne w relacjach mogą doprowadzić do nałogowego czy wręcz kompulsywnego seksu. Zarówno wolność duchowa, jak i fizyczna może sprawiać radość, tymczasem mam wrażenie, że jedno i drugie Kościół tłumił.</span><br />
<br />
<br data-mce-style="font-family: 'Source Sans Pro', sans-serif; font-size: 18px; line-height: 30.6px;" style="font-family: 'Source Sans Pro', sans-serif; font-size: 18px; line-height: 30.6px;" />
<span data-mce-style="font-family: 'Source Sans Pro', sans-serif; font-size: large; line-height: 30.6px;" style="font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: medium; line-height: 30.6px;">Decydującym czynnikiem dla uzależnienia seksualnego jest nie tylko zmiana częstotliwości partnerów i seks, a brak kontroli nieokiełznanych pragnień, co prowadzi do problemów w relacjach. Rozwiązywanie swoich problemów emocjonalnych poprzez zachowania seksualne, flirtowanie, uwodzenie itp.</span><br />
<br data-mce-style="font-family: 'Source Sans Pro', sans-serif; font-size: 18px; line-height: 30.6px;" style="font-family: 'Source Sans Pro', sans-serif; font-size: 18px; line-height: 30.6px;" />
<span data-mce-style="font-family: 'Source Sans Pro', sans-serif; font-size: large; line-height: 30.6px;" style="font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: medium; line-height: 30.6px;">U kobiet, uzależnienie od seksu jest najczęściej wyrażane w seksie z nieznajomymi, ucieczką od smutku i samotności, wchodzeniem w relacje seksualne, by czuć się pewnie i osiągać krótkotrwałą euforię. Kobiety te pragną intymności i ciepła, ale nie wiedzą jak to zrobić i padają też ofiarą wykorzystania.</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-family: 'Source Sans Pro', sans-serif; font-size: 18px; line-height: 30.6px;" style="font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px; line-height: 30.6px;"><span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">W psychoanalitycznym zrozumieniu podstawą uzależnienia </span>seksualnego jest lęk. Często lęk pochodzi z wykorzystania czy przemocy seksualnej.</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<br /></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-family: 'Source Sans Pro', sans-serif; font-size: 18px; line-height: 30.6px;" style="font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: 18px; line-height: 30.6px;"></span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-family: 'Source Sans Pro', sans-serif; font-size: small; line-height: 30.6px;" style="font-family: "source sans pro" , sans-serif; font-size: x-small; line-height: 30.6px;">Przy okazji z wykładów:</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><strong>Zdrowy seks </strong></span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><strong></strong>pogłębia znaczenie życia,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">buduje podniecenie na odsłanianiu się i wrażliwości,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">pomaga czuć się dorosłym i odpowiedzialnym,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">rozszerza poczucie „ja „integruje wewnętrznie,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">rozszerza poczucie rzeczywistości,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">opiera się na poczuciu bezpieczeństwa,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">jest odwzajemniony i intymny,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">oznacza branie wzajemnej odpowiedzialności za potrzeby,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">pomaga dźwigać cierpienia i przeżywać ból,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">nakierowany na przyszłość,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">scala najbardziej autentyczne części osobowości.</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<br />
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><strong>Nałogowy seks</strong></span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><strong></strong>Pozostawia uczucie wstydu,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">jest nielegalny, ukradkowy,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">wykorzystujący,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">podkopuje wartości moralne,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">używa lęku by wywołać podniecenie,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">uaktywnia traumę wykorzystania w dzieciństwie,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">dezintegruje osobowość,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">wprowadza w nierealny świat fantazji,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">jest autodestrukcyjny i niebezpieczny,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">polega na zdobywczości i manipulacjach,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">polega na uwodzeniu,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">służy do kojenia lub wytłumiania bólu,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">jest nieuczciwy,jest rutynowy,</span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">techniczny,jest pozbawiony radości.żąda perfekcji,</span><br />
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">utrzymywanie w tym samym czasie różnych relacji</span><br />
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;"><br /></span>
<span data-mce-style="font-size: large;" style="font-size: medium;">dla chętnych test na stronie :<a href="https://www.kobieceserca.pl/test-seksoholizmu/" target="_blank"> https://www.kobieceserca.pl/test-seksoholizmu/</a></span></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<br /></div>
<div style="font-family: Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: 11px;">
<br />
<span data-mce-style="font-size: small;" style="font-size: x-small;"><em>źródlo od "Nałogu do milości" P. Carnes</em></span></div>
</div>
Helena Zarzeckahttp://www.blogger.com/profile/01952782095821445399noreply@blogger.com0